Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-)

Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-)

kasja83 09:50, 20 paź 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
eee_taam napisał(a)


patrze na te foty czytam rozważania tarasowe ...i nic mi nie przychodzi do głowy ..jak powiększenie tarasu do końca tego uskoku ściany z okienkami podłużnymi (od klatki schodowej?) zrobienie kolejnego gabionu symetrycznie ...niekoniecznie takiego wysokiego ale szerokiego nawet na 80cm lub wiecej z siedziskiem deskowym bo to dobry pomysł (ale 40cm to wasko jest i bedzie wygladać kuso
obsypanie tarasu z przodu wieksza iloscia ziemi ...czyli krawezniki ułozone w odległości 2x lub nawet 3x wiekszej od tarasu niz sa aktualnie ...wtedy ci sie teren wypłaszczy



a jak juz wrysowałam ten trójkąt wypłaszczajacy..to bym sie tez zastanowiła nad powiekszeniem tarasu równiez w strone schodów do ich końca ...przy takim szerokim wypłaszczeniu moze by i schody takie nie były potrzebne(oczywiscie pion trójkata odpowiednio dalej trzeba przesunąc)
widzisz takie stopnie wytniesz w skarpie(czarne trójkaciki) ...w pionie postawisz kraweżnik przytrzyma ziemie a w poziomie szerokie płyty ...chyba na 60-80 cm



wiem namieszałam ...ale tak bym to widziała ...choc moze ta propozycja mocno osłabic twój budzet ogródkowy dlatego tez chwiolowo bym sie powstrzymała z odsadzaniem skarp i przemyślała temat ....bo potem bedzie za późno.


Dzięki Justyno za rozważania tarasowe.Niemniej jednak nie planuję powiększania tarasu.Po pierwsze już ma 18m2-wiem niby bez szału,ale do siedzenia jako tako mam placyk przed domem oraz altankę.Ze względu na zachodnią stronę,dużo ekspozycję na słońce-widzę tam raczej jakiś leżaczek i tyle.
Chcąc zniwelować skarpę-musiałabym baaardzo sporo "rozłożyć" taras-w ten sposób taras "zjadłby" altankę oraz sporo terenu pod resztę ogrodu.Nie przepadam za skarpami,ale ta moja nie jest znowu jakaś wielgachna-forumowicze radzą sobie jakoś z większymi nierównościami terenu.A poza tym-dosypywanie ziemi, a i tak sporo jej dowiozłam zaczęłoby podtapiać moich rodziców-nie chcę im tak robić.

Być może kiedyś, kiedyś-jak te dechy będą do wymiany zresetuję kształt tarasu,ale teraz po prostu nie mam na to chęci i siły-kiedy czeka mnie jeszcze tyle orki wokół domu.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
kasja83 09:51, 20 paź 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Mixtoorka napisał(a)


Ło mamuniu, to szybkiego powrotu do normy życzę!

A zbieranie czarnej porzeczki to można komuś na karę dać Gabiony extra, czekam zatem na ciąg dalszy

dzięki..co do dalszego etapu-to na odcinek trzeba będzie czekać do wiosny. Niczym sezony Gry o Tron
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
kasja83 09:55, 20 paź 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
nawigatorka napisał(a)
Chyba za wczesna pora jest bardziej czytam i nic nie rozumiem
No ok zrozumiałam że taras za mały i demolka Justyna By zrobiła
Ja bym się tych skarp wogole nie bała.przecież to skarpeczka jedynie jest.

Jak najbardziej wierzę w dobrą wiarę Justyny,ale jak już pisałam-póki co te ramy zostają. Generalnie błędu z umiejscowieniem tarasu przy bryle domu, czy samego jego osłonięcia jakimś podcieniem czy winklem ściany domu już nie naprawię.Chałupa prosta jak stodoła-nie ma żadnego fiku-miku w stylu wgłębień itd.Generalnie taras w tym miejscu i tak jest do doooopy.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
10:01, 20 paź 2016
kasja83 napisał(a)

Jak najbardziej wierzę w dobrą wiarę Justyny,ale jak już pisałam-póki co te ramy zostają. Generalnie błędu z umiejscowieniem tarasu przy bryle domu, czy samego jego osłonięcia jakimś podcieniem czy winklem ściany domu już nie naprawię.Chałupa prosta jak stodoła-nie ma żadnego fiku-miku w stylu wgłębień itd.Generalnie taras w tym miejscu i tak jest do doooopy.


aaaa tu jest główny problem ....i brak fiku miku

no ale wiesz ...dzis mam takie pomysły ...moze dlatego ze leje i jest ponuro ...ze dom bym rozwaliła o nowym pomyślała a ogród na dwa podzieliła ....fiku miku mi sie marzy tez ......rosadek czas wdrozyc ....taniej wyjdzie nowa dziłke kupic i od nowa walczyc i tak co 5 lat
kasja83 10:15, 20 paź 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
eee_taam napisał(a)


aaaa tu jest główny problem ....i brak fiku miku

no ale wiesz ...dzis mam takie pomysły ...moze dlatego ze leje i jest ponuro ...ze dom bym rozwaliła o nowym pomyślała a ogród na dwa podzieliła ....fiku miku mi sie marzy tez ......rosadek czas wdrozyc ....taniej wyjdzie nowa dziłke kupic i od nowa walczyc i tak co 5 lat

Buhahaha-ja w myślach też rozwalam,ale nie chce mi się spędzać życia na ciagłych demolkachJak większość-pewnie wybudowałbym teraz inny domAle życia i nerwów szkoda.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
AnnaCh 10:23, 20 paź 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
kasja83 napisał(a)
Buhahaha-ja w myślach też rozwalam,ale nie chce mi się spędzać życia na ciagłych demolkachJak większość-pewnie wybudowałbym teraz inny domAle życia i nerwów szkoda.
Też bym chciała inny, choć ten mój nie jest zły
Pozdrawiam z deszczowej centralnej Polski.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
anna_t 10:26, 20 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
chryste Justyna kawa mi juz nie potrzebna tak szalejesz
cieszmy się tym co mamy bo wiekszość ludzi w Polsce tego nie ma i nie przesadzajmy. ważniejsze sa wydatki..kupienie ulubionej bluzki córci, która potem cala dumna do przedszkola chodzi, rozwijanie pasji i hobby naszych pociech czy wymarzone wakacje z nimi.... lub fiku miku z M raz na jakiś czas w wypasionym miejscu
a taras? luuuuzik wazne ze go wogóle mamy a nie 4m2 w blokach
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
kasja83 10:46, 20 paź 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
anna_t napisał(a)
chryste Justyna kawa mi juz nie potrzebna tak szalejesz
cieszmy się tym co mamy bo wiekszość ludzi w Polsce tego nie ma i nie przesadzajmy. ważniejsze sa wydatki..kupienie ulubionej bluzki córci, która potem cala dumna do przedszkola chodzi, rozwijanie pasji i hobby naszych pociech czy wymarzone wakacje z nimi.... lub fiku miku z M raz na jakiś czas w wypasionym miejscu
a taras? luuuuzik wazne ze go wogóle mamy a nie 4m2 w blokach

A ja właśnie korzystając z wolnego, kiepskiej pogody szukam kwatery na wakacje
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
ren133 10:52, 20 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
kasja83 napisał(a)

A ja właśnie korzystając z wolnego, kiepskiej pogody szukam kwatery na wakacje


a gdzie?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 10:57, 20 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
kasja83 napisał(a)

Ja dziewczyna ze wsi jestem to roboty się nie boję...Choć rodzice nadziwić się nie mogą, że ciągle coś grzebię i wspominają jak to mnie do obierania porzeczek do kompotu nie mogli zagonić.
Co do tarasu-skarp nie lubię-marzył mi się taki taras, że od razu na trawkę się wchodzi,ale...spadek terenu jest, dom trochę nad poziom gruntu wyniesiony jest, więc inaczej się nie dało. Choć chciałam takie formy bardziej kubistyczne niż obłe...mam dechy tarasowe, które nie doczekały się w tym roku użycia-koncept był na donicę po przeciwnej stronie niż gabion-teraz zastanawiam się czy tam takiego gabionowego siedziska nie zrobić-czyli takiego na 40 cm nad poziom tarasu-przykrytego dechami...


No to może wyjaśnia dlaczego robota nam nie straszna

Myślę, że fajny pomysł z tym siedziskiem
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies