To jeszcze pytanie techniczne-być może niemądre. Ale widzę też mnóstwo obornika granulowanego po necie-poza faktem oczywistym, czyli kosztami-czy jest mniej fajny od klasycznego łajna?
ja chyba sobie na czole napiszę slogan jaka jest róznica pomiędzy granulowanym a świeżym/kompostowanym
sorrki, ostatnio non stop wyjasniam różnicę i stąd ta dygresja
Granulowany obornik jest niczym innym jak tylko nawozem. Oczywiście, naturalnym nawozem nie niosący ryzyka zasolenia gleby jak to ma miejsce przy używaniu sztucznych. Natomiast świeży/kompostowany jest zwłaszcza polepszaczem gleby - spulchniaczem i dawcą próchnicy przy byciu nawozem w dalszym ciągu
Różnice w nawozach
Ptasie mają duże właściwości zasadowe. Dlatego najlepiej je rozcieńczać lub robić gnojówki (dla zniwelowania, co tu dużo gadać - smrodu można dorzucić mączki bazaltowej). Granulowane ptasie są gotowe do użycia. Różnica pomiędzy końskim a bydlęcym polega zwłaszcza na zawartości azotu.
I dla uzupełnienia wiedzy/informacji dodam:
Obornik powinien być przekompostowany tzn. co najmniej pół roku poleżeć zanim go położymy pod rośliny.
Obornik koński jest najlepszy dla kwasolubnych bo zawiera mało azotu. I np. dla rodków najlepsze są tzw. same pączki końskie bez słomy.
Powinien poleżeć dlatego, ponieważ w czasie "kompostowania" zmienia się stosunek C:N. Im mniejszy jest stosunek C:N tym lepiej roślina przyswaja składniki pokarmowe.
Literatura podaje, że w oborniku świeżym stosunek C:N wynosi 30-60:1 a w oborniku kompostowanym po ok. 6 miesiącach składowania C:N wynosi 15-20:1.
Dlatego lepiej stosować trochę zleżały.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)