Nowocześnie u kasji...kiedyś będzie:-)

Kindzia 10:18, 25 kwi 2017

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Kuny...znam tylko z opowiadań w pracy. Wiem, że dwa razy w roku jakieś trutki w domu, na strychy wykładają...u nas prawdopodobnie też są w okolicy, bo gdy auto na zewnątrz stoi, łapki pod maską widoczne są, coś tam zaczęła podgryzać...M jakieś pachnidło do pryskania rozpyla...nie wiem dokładnie co to za perfuma kunia...

Ale masz czyściutką kuchnię

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

margaretka3 11:06, 25 kwi 2017

Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348

Do góry

Kasiu, wybrałaś się po śś?
Niedobrze z tą kuną. Nie znam kunich zwyczajów, ale z własnej woli to ona się pewnie nie wyniesie.

____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę

malgol 11:32, 25 kwi 2017

Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946

Do góry

Ja też kuny nie zazdroszczę.Trudny przeciwnik

Zadomowiła się w naszym wiejskim , letnim domku i niestety jest nie do ruszenia.Gdy przyjeżdżamy na kilka dni to pewnie zaciska zęby i przeczekuje az wyjedziemy a potem hulaj dusza...już kilka miotów wyprowadziła

____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka

kasja83 16:25, 25 kwi 2017

Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961

Do góry

Magda70 napisał(a)

Jestem i ja...po czasie jak zwykle ostatnio ale muszę powiedzeć, że cudownie Wam to wyszło!

Dzięki Madziu.Teraz zbieram na komodę

____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie

kasja83 16:27, 25 kwi 2017

Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961

Do góry

Krakus napisał(a)

czytałem o kunie...wpółczuję...nie szukaj na dole ale też koło dachu - podbitki...czytałem kiedyś na blogu budowlanym jak facet walczył z kuna i właziła mu pod dachem (po rynnie czy jakos inaczej - sprytne bestie) - parę miesięcy - zrujnowała mu całe ocieplenie w jednym pokoju - i remont generalny był.. z tego co pamiętam to kupił pułapkę na kunę (koło 100 zł - klatka) ale ona się do tego musi przyzwyczaić...do środka dał jajko bo to ponoc przysmak dla nich i parę tygodni i sie złapała..

powodzenia w tym cięzkim temacie

Oglądaliśmy właśnie przy dachu,rynny-czy nie jakieś umorusane.Pomysłu nie ma,którędy wchodzi.

____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie

kasja83 16:27, 25 kwi 2017

Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961

Do góry

Kasya napisał(a)