Aga co Cię interesuje w sprawie podjazdu? czy się zapada teraz po roztopach?
Nie, woda stoi w niższych miejscach bo pewnie ziemia jeszcze zmarznięta pod spodem. Na wierzchu kamieni aktualnie nie ma wody, jest jeszcze trochę śniegu, ale wjeżdżamy normalnie i wyjeżdżamy też. Dodam że auta mamy spore, bo to vany 7 miejscowe więc i swoje ważą.
Zobaczmy jak rozmarznie ziemia bardziej w głąb, ale u nas dużo pospółki poszło najpierw, a potem dolomit więc nie przewiduję kłopotów
Jedyna przypadłość, za nisko osadzoną mamy bramę i musimy zwiększyć prześwit, kamienie na mrozie bardziej "puchną" i czasami mamy kłopot z otwarciem.
Jak coś jeszcze to pisz...