Potwierdzam opinięGobasi na temat hortensji. To VF.
Jako poplon wysiałam zielony nawóz z gorczycy (w miejsce po czosnku). Po groszku, bobie i natce pietruszki tydzień temu wysiałam rzodkiewkę, szpinak i szparagową. Już wykiełkowały.
U mnie przed jeżówkami są rozplenice, zimozielone kulki tujowe, carexy, kostrzewy, kocimiętka, berberysy, szałwie, rozchodniki. Są nawet hortensje. Czego ja tam nie mam! Stopniuję wysokość.

Aguś, u Ciebie też tak ryją? U mnie był spokój jakieś dobre 5 lat. W tym roku oszalały.
Co do gracka, to rośnie wysoki. U mnie ma jakieś 150-160 cm, a wcale go nie nawożę, ani nie podlewam. Radzi sobie sam. U Polinki pewnie dużo większy

Co do odbioru bodziszków, to się nie upominałam, bo znowu plany musiałam skorygować. Z AniMa i Polinka nie mogę spotkać się od kilku miesięcy. A to rzut beretem

Aga czy masz u siebie poziomki?

Nigdy wcześniej nie ryły i trawnika też nie było, a teraz jak eM zaczyna go zakładać kawałkami, to się jakiś ujawnił i przerył mu nowo wysiany kawałek.
Sadziec też ma być duży. Najwyżej będę przesadzać.

Przejeżdżałam przez Twoją miejscowość Dla mnie to też blisko, nawet nie wiedziałam, że aż tak, więc myślę, że prędzej czy później Ci podrzucę, nawet jakbym miała pod drzwiami zostawić