Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród, mydło i powidło.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród, mydło i powidło.

katel 22:31, 26 wrz 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Kasiek napisał(a)
Pieknosci I te i tamte i takie tam

Dzięki Kasiu

anabuko1 napisał(a)
Acha,,, rutewka.Ciekawa jak będzie moja.
Ja nie miałam szczęścia do patyczków hortensjowych.Nic mi nie wyszło.
Za tej racacie to masz taką jaśna trawę czy jukę ?Ładna
Hortensję teraz się cudnie wybawiają

O patyczkach hortensji napiszę na końcu
To Juka Color Guard,

anka_ napisał(a)
Masz rękę do patyczków. Mi nie udało się ani jednego krzaczka uzyskać...

Kasiu co to za "koperek" szykuje się o tej porze do kwitnienia?

O patyczkach dalej napiszę
To Aminek, dostałam nasionka od Jony - nie wiem kiedy normalnie kwitnie, u mnie był z opóźnieniem sadzony i teraz zaczyna .

kasja83 napisał(a)
Ale cudowny widok...dzieciaczek i psiak. Szykuje się długa przyjaźń!

Mam taką nadzieję

jolka napisał(a)


Cześć Kasia, nie pamiętam czy kiedyś u Ciebie pisałam, ale od dawna znam Twój ogród. Ale teraz musiałam napisać... z tego co widzę, mamy chyba identyczne domy Tylko nasz postawiony na pochylonym terenie, i wyrównany z południowej strony piwnicą.

Pozdrawiam poranną porą

Witaj zaraz lecę do Ciebie pooglądać. Nasz projekt domu nazywa się Natalia ale dużo jest podobnych projektów

Marga napisał(a)
Bardzo ładne te "i takie tam"
Kasiu, tawliny Sem już się pozbyłaś czy masz jeszcze?
Super, że udało Ci się rozmnożyć hortensje Parę grosza zostanie w kieszeni, a i satysfakcja duża. Moich kilka patyczków też ma listki (ze 100 chyba wsadzonych)

Dzięki .
Tawlinę wciąż mam - nie udało mi się przerobić tej rabaty - za mało czasu.
Z patyczkami odpiszę na końcu - zbiorowo .

patrycja napisał(a)


Kasiu
To jest jukka?
Kwitła już ?

Tak, sadzona w zeszłym roku nie kwitła jescze - idzie na ilość - ma dużo nowych przyrostów ale kwiatów nie ma - może za rok będą .

Dziewczyny to ja jeszcze o tych patyczkach. Od 3 lub 4 lat próbowałam z patyczkami w doniczkach, był ukorzeniacz i latałam i podlewałam i nic mi nie wyszło . W zeszłym roku nie padły mi 3 patyczki wsadzone wprost do ziemi ale chyba za dużo słońca miały i ledwo dawały radę. W tym roku nie miałam czasu a i zniechęcona trochę już byłam - nie mam jeszcze cienia w ogrodzie, więc za płotem na nieużytku u sąsiada (w cienu) przekopałam z 50cm ziemi i powtykałam bez ukorzeniacza kilkanaście patyków - wyściółkowałam grubo skoszoną trawą i w największe upały kilka razy podlewałam - no i zaskoczenie ogromne - nie dosyć że nie padły to jeszcze kwitną . Zdaje się że bardzo ważne jest żeby ziemia ani na chwilkę nie przeschła więc cień jest niezbędny - w doniczkach nie dawały rady.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
katel 22:43, 28 wrz 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Dla Bogdzi zdjęcia Rozplenic moich:
Od lewej 3 stare kłosy Karley Rose, potem 3 młode kłosy, kolejne 2 to Hameln i ostatnie 2 to Hameln Gold.

Karley Rose wypuszcza różowe kłosy ale one potem blakną i na roślinie są 2 kolory.

Ale musiałam ją związać bo strasznie się rozłożyła a Hamelny radzą sobie bez wiązania ale kłosy ma śliczne
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
kasja83 13:22, 29 wrz 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Cóż za rozpracowanie rozplenicowych kotów
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Bogdzia 17:25, 29 wrz 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Bardzo Ci dziękuje , tego własnie mi było trzeba. Bałam sie że kłosy bedą brzydkie a teraz bardzo mi sie podobają bo sa nawet gestsze od innych rozplenic. Wolałabym żeby nie zmieniały koloru ale kto wie może okaze sie ze to nawet fajnie. Szkoda tylko że sie tak rozkłada że trzeba było wiazac ale za to ma zalete że wczesnie kwitnie a to dla mnie bardzo wazne. Reasumując dobrze ze ja kupiłam. Dzięki serdeczne, cudnie to przedstawiłas.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
anabuko1 17:42, 29 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Może jak te kilka trawek moich podrośnie.
To może też kiedyś nauczę się odróżnić i gatunki i kłosy, stare a młode
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
katel 22:05, 01 paź 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
kasja83 napisał(a)
Cóż za rozpracowanie rozplenicowych kotów

No, się staram

Bogdzia napisał(a)
Bardzo Ci dziękuje , tego własnie mi było trzeba. Bałam sie że kłosy bedą brzydkie a teraz bardzo mi sie podobają bo sa nawet gestsze od innych rozplenic. Wolałabym żeby nie zmieniały koloru ale kto wie może okaze sie ze to nawet fajnie. Szkoda tylko że sie tak rozkłada że trzeba było wiazac ale za to ma zalete że wczesnie kwitnie a to dla mnie bardzo wazne. Reasumując dobrze ze ja kupiłam. Dzięki serdeczne, cudnie to przedstawiłas.

Bogdziu w zeszłym roku się nie kładła - tylko po wiekszym deszczu a potem się podnosiła. W tym roku po którejś z kolei ulewie już się nie podniosła.
Tu zdjęcie z września zeszłego roku, była sporo mniejsza.


anabuko1 napisał(a)
Może jak te kilka trawek moich podrośnie.
To może też kiedyś nauczę się odróżnić i gatunki i kłosy, stare a młode

Jak się już ma u siebie to jest łatwiej, ze zdjęć ciężko rozpoznawać
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
jolanka 21:32, 03 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Fajnie, że napisałaś Kasiu o patyczkowaniu hortensji Spróbuję Twojego sposobu wiosną.
Rozplenice masz wspaniałe. Karley Rose nie znałam.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
anabuko1 10:16, 04 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Kasiu i ja mam takie doświadczenie z nieudanymi patyczkami tak jak twoje.
I już mnie to trochę zniechęca.
Ale na wiosnę spróbuję jeszcze raz. Według tego "przepisu "jak piszesz.
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
olga80 19:51, 04 paź 2017


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Kasiu muszę spróbować Twojego sposobu na rozmnażanie hortek w tym roku ani jedna w doniczce mi się nie ukorzeniła.W zrobiłam wg sposobu Danusi odkłady zobaczymy co z tego na wiosnę wyjdzie.
____________________
Teresa Moje małe królestwo
katel 22:02, 04 paź 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
jolanka napisał(a)
Fajnie, że napisałaś Kasiu o patyczkowaniu hortensji Spróbuję Twojego sposobu wiosną.
Rozplenice masz wspaniałe. Karley Rose nie znałam.

Z patyczkami się nie patyczkujcie - im bardziej dbałam tym gorzej było tylko koniecznie w cieniu - u mnie ten cień robiła matabambusowa na ogrodzeniu.
Karley Rose śliczna i wcześnie zaczyna
Jolu a tu mój Memory - zdjęcie z zeszłego roku bo mi w czasie robienia forek na obchodzie telefon padł a jak naładowałam to już ciemno było.


anabuko1 napisał(a)
Kasiu i ja mam takie doświadczenie z nieudanymi patyczkami tak jak twoje.
I już mnie to trochę zniechęca.
Ale na wiosnę spróbuję jeszcze raz. Według tego "przepisu "jak piszesz.
Pozdrawiam serdecznie


olga80 napisał(a)
Kasiu muszę spróbować Twojego sposobu na rozmnażanie hortek w tym roku ani jedna w doniczce mi się nie ukorzeniła.W zrobiłam wg sposobu Danusi odkłady zobaczymy co z tego na wiosnę wyjdzie.

Koniecznie spróbujcie , tylko bez większych starań - jak nie wyjdzie to nerwów nie będzie .
Kilka dzisiejszych fotek zanim mi telefon padł :


____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies