Nazwę już znasz - Mirki Venosa też piękna .
Efekt siatkowy piękny - prawie tak jak u Ciebie - tylko u mnie mix kolorów.
Flammentanz się popisała
Trochę się obawiam o magnolię ale nie było wyboru, strasznie zaczęła się na boki rozkładać - zobaczymy co z tego będzie
Dzięki Kasiu - kwiatowy szał
Kasiu czy Ty wszystkie pąki przekwitłe z LO obrywasz? Przerasta mnie to - nie mam kiedy obrywać, co podejdę to zrywam ale za dużo tego.
Gosiu ja już pracuję nad jej rozmnożeniem ale trochę to potrwa
Aniu to lilia na naszym forum zwana Gobasia - od imienia jej propagatorki a jej nazwa to Marlene, niestety w polsce obecnie niedostępna do kupienia.
Urosło i to bardzo już gdzieniegdzie mam nawet troszkę cienia
Dziękuję bardzo za pochwały - aż się rumienić zaczynam
Tak wtedy u mnie na kawce i strasznie się cieszę ze żyje bo nie bardzo miałam czas żeby o nia specjalnie zadbać.
Nie udało mi się niestety utrzymać przy życiu pierwiosnka - czy to był pierwiosnek kwiecisty w jakiejś komkretmej odmianie? Szukałam po necie i tylko żółte są a mi się ten pomarańcze podoba.