Mimo, ze na deszz nie moge juz patrzec to z przyjemnoscia obejrzalam Twoje fotki, super zlaplas deszcz w obiektyw. Ulewa byla i u mnie, codziennie jest kilka razy.
Przesunieta roza ciekawa, wedrowniczka jakas

A ja bym deszczu trochę przygarnęła-) U nas strasznie sucho. Odpoczęłyby roślinki, zmęczone upałem.
Osie widokowe obejrzałam, widać, że rośliny już się zadomowiły na całego i teraz rosną w każdą stronę. Ileż kolorów u Ciebie

deszcz też piękny, choć początkowo groźnie to wygladało


rapsody pod jabłonkę jeszcze zdążysz przesadzić

Gosiek33 napisał(a)

rapsody pod jabłonkę jeszcze zdążysz przesadzić

Wiem, ale przesadzanie stopuje roślinę we wzroście. Rok w plecy będzie miała

margaretka3 napisał(a)

A ja bym deszczu trochę przygarnęła-) U nas strasznie sucho. Odpoczęłyby roślinki, zmęczone upałem.

Iza z Biało- niebieskiej chmurki ma dużo.
Było tak sucho, że brzoza mimo podlewania zaczęła żółknąć. Czekam na powrót klimatu umiarkowanego w moje okolice. Moje roślinki trochę odżyły.

Basilikum napisał(a)

Przesunieta roza ciekawa, wedrowniczka jakas

Albo ogrodniczka sklerotyczka

Ogrodniczka się pochorowała, złapała paskudnego wirusa i jakiś czas ogród będzie się prowadził sam.
Wciąż trwa oczekiwanie na kwitnienie kilku róż: Eden rose, bardzo pachnącej NN, Adama Messerich i m-me Isaac P.
Pierwsza już się zapowiada. Zakwitła posadzona przy bocznej pergoli Zephirine. Obie sadziłam wiosną.



Lubię sobie siedzieć na schodkach tarasu i marzyć, kiedy przesłoni mi się widok na taras sąsiada . Za płotem rosną tuje. Chwilowo kieruję wzrok niżej. Kocimiętka wyległa po deszczu, czas ja przyciąć, bo w kolejce czekają tawułki Arendsa.



I kilka migawek z dzisiejszego dnia

precz wirusie! Gruszka nie dawaj się

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Iza z Biało- niebieskiej chmurki ma dużo.
Było tak sucho, że brzoza mimo podlewania zaczęła żółknąć. Czekam na powrót klimatu umiarkowanego w moje okolice. Moje roślinki trochę odżyły.

bioloniebieska jest ciagle czarna
Dzis caly dzien nie padalo ale zeby nie bylo tak pieknie to o 20-stej zaczelo znow.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Iza z Biało- niebieskiej chmurki ma dużo.
Było tak sucho, że brzoza mimo podlewania zaczęła żółknąć. Czekam na powrót klimatu umiarkowanego w moje okolice. Moje roślinki trochę odżyły.

Ale piękne połączenie...czy w tle to jest parzydło leśne?