Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Miejski ogród w wersji mini

Miejski ogród w wersji mini

Toszka 22:33, 09 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
MirellaB napisał(a)
(...)
Trawa to trawa wszędzie wyrośnie. Nie ma co się specjalnie rozczulać.


Niby tak, ale jakośc trawnika może być nieporównywalna - aspekt estetyczny i sensoryczny ma wielkie znaczenie zwłaszcza jeśli lubi się biegać boso po trawie
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
AnnaCh 22:34, 09 kwi 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Ja widłami amerykańskimi wybierałam chwasty
____________________
Ania - Malutki pod lasem
kaz742011 22:36, 09 kwi 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
frezja napisał(a)


Czego nie robi się dla pieniędzy? może jednak górę bierze nieświadomość ?? bo jak można swoje zdrowie (i innych) narażać...nie zrozumiemy jednak. Przez kilkadziesiąt lat był reklamowany jako biodegradowalny!!
Jak widzę, K.Dowbor promującą Roundup to coś mnie bierze.



Czytałam ostatnio artykuł że w stanach produkują kukurydzę rundapoodporną. Wymyślili odmianę która jest odporna więc można pryskać wszystkie chwasty które w niej rosną a jej nic nie będzie. I takie coś ma być zdatne do jedzenia. Zgroza.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Toszka 22:37, 09 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
kaz742011 napisał(a)


Tych wszystkich pseudoogrodników trzeba chyba zacząć edukować. Tylko jak trafić do nich, jak oni wiedzą lepiej.


Prawda jest taka, ze jesli ogrodnik ma firmę i rodzinę to długo by nie pociągnął zakładając 12 trawników w roku. Niestety, tu jest rozbieżność interesów - on chce szybko zlecenie wykonać i robić następne. Ty chcesz porządnie.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kaz742011 22:37, 09 kwi 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Toszka napisał(a)


Niby tak, ale jakośc trawnika może być nieporównywalna - aspekt estetyczny i sensoryczny ma wielkie znaczenie zwłaszcza jeśli lubi się biegać boso po trawie


Mam nadzieję że kiedyś doświadczę tej przyjemności .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
AnnaCh 22:38, 09 kwi 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
kaz742011 napisał(a)
Czytałam ostatnio artykuł że w stanach produkują kukurydzę rundapoodporną. Wymyślili odmianę która jest odporna więc można pryskać wszystkie chwasty które w niej rosną a jej nic nie będzie. I takie coś ma być zdatne do jedzenia. Zgroza.
Tak, ale robiono też badania na myszach, które jadły tę kukurydzę i wszystkie mają zaburzenia hormonalne i problemy z płodnością...
____________________
Ania - Malutki pod lasem
kaz742011 22:38, 09 kwi 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
AnnaCh napisał(a)
Ja widłami amerykańskimi wybierałam chwasty


Wyobrażam sobie pana minę jak mu powiem że tak trzeba zrobić .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
kaz742011 22:39, 09 kwi 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
AnnaCh napisał(a)
Tak, ale robiono też badania na myszach, które jadły tę kukurydzę i wszystkie mają zaburzenia hormonalne i problemy z płodnością...



Ciekawe czy takie coś sprowadzają do Polski, bo strach robić sałatkę na a święta.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Toszka 22:40, 09 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
kaz742011 napisał(a)


Czytałam ostatnio artykuł że w stanach produkują kukurydzę rundapoodporną. Wymyślili odmianę która jest odporna więc można pryskać wszystkie chwasty które w niej rosną a jej nic nie będzie. I takie coś ma być zdatne do jedzenia. Zgroza.

To kukurydza GMO... teraz tylko taką się uprawia...
Rzepak na kilka dni przed zbiorem też traktuje się tym środkiem... a potem tłoczą na olej (cyt. "z pierwszego tłoczenia")... dlatego na zachodzie europy ten olej jest biopaliwem, a u nas porównuje się go do oliwy z oliwek...
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kaz742011 22:41, 09 kwi 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Toszka napisał(a)


Prawda jest taka, ze jesli ogrodnik ma firmę i rodzinę to długo by nie pociągnął zakładając 12 trawników w roku. Niestety, tu jest rozbieżność interesów - on chce szybko zlecenie wykonać i robić następne. Ty chcesz porządnie.


No tak zrobi oprysk i po 2 tygodniach wróci. A w tym czasie zrobi trawnik komuś kto te chwasty ma już umarte. I tak w koło Macieju bo sezon nie trwa cały rok.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies