Anda i Aniusia, biorę to pod uwagę tylko czy będzie miejsce na te sztamowe różę....hm
tak sobie teraz myślę, może dać ten pas rabaty wysokiej i obwódkę z bukszpanu, ale ja to lubie wciskać....hm ostróżka by się tam przydała...
Wpadłam do Ciebie i od razu swoje mądrości próbuje wcisnąć. Mam nadzieję, że się od progu na mnie nie pogniewasz
Patrzę na Twój rysunek i na zdjęcie i wydaje mi się, że trochę "przekłamałaś" ze skalą.
Zakładam, że balustrada ma metr wysokości, więc pod balkonem jest jakieś 50cm.
Spójrz teraz na swój rysunek - bukszpany mają 25cm.
Spróbuj rozrysować jeszcze raz, może w rzucie i przekonasz się, że dużo roślin wypadnie bo jest za gęsto. 115cm szerokości to mało na 3 piętrową rabatę według mnie.
A nie możesz jej poszerzyć - bo ja tak mało w temacie a się wymądrzam?
Ciesze się, że napisałaś Oczywiście się nie obrażam, krytyka mile widziana. Rozmawiałam z Danusią i miała taką samą uwagę ale chyba nie potrafię sobie tak przeskalować, no nic spróbuje jak będę miała chwilkę czasu.
Ostatnio nie pisze na forum... zastanawiam jak pozmieniać rabatę i dzieci nie dają mi chwilki wolnej Na ostatnim projekcie Mikołajek uczył się robić malu malu
I na razie moje plany tak wyglądają: co do rabaty to ta część na której jest żywopłot z bukszpanu, lawenda tak zostanie, jak się rozrosną powinno być ok, do tego czasu posadzę między nimi jakieś jednoroczne kwiatki . A część z miskantami, nie wiem jeszcze jak przerobić... pewnie pozostawię jeden rząd roślin: miskant, różę + jednoroczne, z czasem coś dodam
zajmę się dokładniej rabatą przy ogrodzeniu, i muszę przerobić rabatę przed domem bo muszę tam przesadzić Anabelki. Tak więc wszystko na spokojnie, bo gdzie mi się śpiesz
Trafiłam tutaj bo wyczytałam że jutro siejesz koperek - do gruntu tak wcześnie się sieje - ja zielona w tym temacie proszę napisz
a derenia w tym miejscu nie sadź to wielki szeroki krzew, są odmiany kompaktowe to ewentualnie takie
Witaj, sama tak wcześnie jeszcze nie siałam. Ale po rozmowie z mamą, która ma doświadczenie w sianiu i stwierdzila ze można.... Wysieje koperek, a najwyżej jeśli prognozy będą na minusie, mam go przykryć włókniną i będzie ok.
A tak w ogóle w zamrażarce zapas się kończy, a kto nie ryzykuje ten nie ma
Miałam teraz trochę czasu i wymyśliłam coś takiego... posłuchałam rad koleżanek i zmieniłam ułożenie rabatki przed domem. Miałam sobie dać z nią spokój w tym roku, ale muszę przesadzić tam 5 Anabellek i wymyśliłam dla nich tymczasowe towarzystwo. W przyszłości dosadzę tam więcej roślinek, na razie niech sobie rosną.
Od lewej słonecznik wysoki i karłowaty, Anabelle, miskant Morning Light.
Przed domem 3 stożki z cisu pod nimi żurawki citronelle (oczywiście kopiuje od innych), obok róża pnąca do cienia nie mogę się zdecydować.
I zdjęcie z wymiarami (1,9m do końca schodów). Jak wam się to widzi?
Witaj Ewo Tak chcę pnącą różę do cienia, znalazłam Veilchenblau fioletową, nie wiem czy kolor będzie pasował....muszę jeszcze jakiejś innej poszukać.
Danusia pisała, że u niej róże w cieniu rosną, wiec mam nadzieje że znajdę coś odpowiedniego na te warunki.
Przy Anabelkach jest strona wschodnia, o nawet widać na pierwszym zdjęciu jak w południe słoneczko do świeca. Zero słonka dla roślinek przy domu niestety :/
U Danusi te róże aż tak ciemno nie maja. Veilchenblau rośnie w półcieniu, ale jak jej za mało światła to słabo kwitnie. Wypróbuj Najlepiej jednak zbierać własne doświadczenia Najwyżej posadzisz powojnika za pare lat Albo pnąca hortensję.
Dokładnie Ewo Zawsze można na coś innego zamienić hortensje pnącą sobie daruje, za bardzo się rozrasta, a mój M jest przeczulony żeby nic na mur ani daszek nie wchodziło