Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z Pszenicznej ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Z Pszenicznej ...

tulucy 22:20, 25 sty 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Agata a zobacz sobie Paul's Himalayan Musk - ona odporna dość i nawet się do niej przymierzałam
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
kasja83 07:51, 26 sty 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Kasiek napisał(a)
A nie mowilam ze specjalistka ?

No właśnie-jak temat clematisów-to tylko Kasia-katel
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Margerytka40 08:59, 26 sty 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Wpadłam na chwilę a tu dyskusja o powojnikach . Te botaniczne cudne są. Kiedyś miałam w planach posadzenie takiego przy komórkach ale Danusia mi odradziła bo podobno brzydko zimą wygląda .Może jednak spróbuję. Nie wiedziałam,że one pachną. Oj, chyba coraz bardziej chcę jakiegoś
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
AgataP 11:42, 26 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
katel napisał(a)
Agatko słyszałam, że powojników szukasz , podpowiem ile potrafię.
Tu jest artykuł o pnączach na ogrodzenia:
http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach/zastosowania-pnaczy/492-na-plotach-i-jako-oslony
Tu masz botaniczne nie wymagające cięcia, min. Lemon Dream ale one chyba nie pachną.
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=SearchResults&nazwa=&grupa_clematis=botaniczne&wielkosc_kwiatow=0&wysokosc_od=&wysokosc_do=&przyrost_od=&przyrost_do=&ciecie_typu=1&strefa_od=&strefa_do=&Szukaj=Szukaj
Ja mam z nich :
Lagoon, Maidwell Hall, Stolwijk Gold, Markham’s Pink, miałam jeszcze Purple Dream ale padł mi, nie odbił na wiosnę. Są niekłopotliwe i piękne ale powoli rosną choć możliwe że to moje zaniedbania w ich dożywianiu, nie podcinałam ich też w celu zagęszczenia i dół mam łysy - to wszystko da się poprawić ale trzeba się przyłożyć. Moje nie pachną.
Summer Snow wygląda ciekawie ale ja go nie znam. Z pachnących mogę polecić te które mam ale wymagają one silnego cięcia:
Sweet Summer Love - najlepiej u mnie sobie radzi, Rubromarginata, powojnik wonny - stosunkowo niewielki.
Z górskich podobno pachnie Elizabeth i Mayleen.
Rozpisałam się strasznie ale mam nadzieją że choć trochę pomogłam a nie bardziej namieszałam
W wątku Clematis możesz obejrzeć moje clemki gdzieś na ostatnich kilku stronach.
Jeszcze mi się przypomniało - cudownie na siatkach wyglądają powojniki z grupy Viticella ale trzeba je ciąć i nie pachną ale są stosunkowo odporne i bardzo obficie kwitną .



Kasia dzięki za podpowiedzi, linki przejrzałam - najbardziej spodobał mi się Lemon Dream polska odmiana więc na polskie warunki

Różę Lykkefund też biorę pod uwagę, bo całe ogrodzenie dostępne pod róże i powojniki to kawał płotu będzie + 2 pergole wejściowe.

Powojnik kwitnie w maju,potem powtarza, a róża w czerwcu więc nie będzie kolizji w zapachach tak myślę.
Muszę sobie rozrysować ogrodzenie i zaplanować wszystko, bo wiosna za moment będzie pukać do drzwi

____________________
Z Pszenicznej...
AgataP 11:43, 26 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
tulucy napisał(a)
Agata a zobacz sobie Paul's Himalayan Musk - ona odporna dość i nawet się do niej przymierzałam


oglądałam ją też, ale uderzam w kolor biały, śmietankowy lekko żółty
różów mam dość na bylinówce
____________________
Z Pszenicznej...
AgataP 11:45, 26 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
Margerytka40 napisał(a)
Wpadłam na chwilę a tu dyskusja o powojnikach . Te botaniczne cudne są. Kiedyś miałam w planach posadzenie takiego przy komórkach ale Danusia mi odradziła bo podobno brzydko zimą wygląda .Może jednak spróbuję. Nie wiedziałam,że one pachną. Oj, chyba coraz bardziej chcę jakiegoś


Zimą mają suche gałązki, wyglądają tak sobie, jak uschnięte ale czy np. rh zimą wyglądają pięknie jak mają obwisłe z mrozu gałązki? tez nie... ale spektakl wiosenny wszystko wynagradza, spraw sobie jakiegoś
____________________
Z Pszenicznej...
Wendy79 11:59, 26 sty 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Czytałam właśnie w archiwalnym "ZtŻ" o powojniku Lemon Dream, przy okazji artykułu o ogrodzie jego hodowcy Szczepana Marczyńskiego. Zauroczył mnie ten dzwonkowaty pokrój kwiatów (nawet bardziej przypadł mi do gustu skromniejszy Lemon Beauty). Z chęcią wprowadziłabym te cudne polskie odmiany na swoje pergole, ale co poradzić na to, że powojniki mnie nie lubią?
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
AgataP 12:00, 26 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
Wendy79 napisał(a)
Czytałam właśnie w archiwalnym "ZtŻ" o powojniku Lemon Dream, przy okazji artykułu o ogrodzie jego hodowcy Szczepana Marczyńskiego. Zauroczył mnie ten dzwonkowaty pokrój kwiatów (nawet bardziej przypadł mi do gustu skromniejszy Lemon Beauty). Z chęcią wprowadziłabym te cudne polskie odmiany na swoje pergole, ale co poradzić na to, że powojniki mnie nie lubią?


Oj tam, oj tam... może kupiłaś obcojęzyczne odmiany, kup polską i mów do niego to zrozumie
____________________
Z Pszenicznej...
AgataP 12:07, 26 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
U mnie wciąż lodowa kraina





Jedni jedzą z głową w górze



drudzy z głową w dół
____________________
Z Pszenicznej...
AgataP 12:11, 26 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
Zrobiłam sobie z okna kuchennego zdjęcie obszaru do zmian



Na tle iglaków chciałam posadzić pas dereni, tutaj na próbę wetknięta gałązka oliwkowego derenia.



Patrząc z okna kuchennego chciałabym posadzić od prawa zielone do czerwonych na lewo.
Od razu napiszę pod brzozami będą trawy, wybrałam molinię variegatę, bo mam ją pod hortkami i pociągnę to nasadzenie dalej. Ale to raczej nie w tym roku.
____________________
Z Pszenicznej...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies