Z pszenicznej ...

kerii 19:52, 27 kwi 2017

Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185

Do góry

Na jesieni przesadzałam i odłożyłam ci kawałek

)) tylko nie wiem jak to wysać w doniczce w kartonie owiniętym folią??

____________________
Jola Moja glebo terapia

AgataP 19:52, 27 kwi 2017

Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774

Do góry

ryska napisał(a)

Zdrowa dla Zosi, jeśli to krztusiec, to bardzo współczuję.
Moja Wiki miała w wieku 13 lat. Strasznie to przeżyłyśmy, ten kaszel doprowadzający do wymiotów przez dwa miesiące...
Oczywiście była szczepiona. Wtedy z jej rocznika zachorowało 6 osób w szkole.
Uwielbiam Twoją rabatę bylinową, podglądam po cichu

Licze ze cos sie okaze, wyniki po tygodniu dopiero, ale w końcu coś zaczniemy działać. Ten kaszel jest wykanczajacy, mała az ma since pod oczami.

____________________
Z Pszenicznej...

AgataP 19:54, 27 kwi 2017

Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774

Do góry

kerii napisał(a)

Na jesieni przesadzałam i odłożyłam ci kawałek )) tylko nie wiem jak to wysać w doniczce w kartonie owiniętym folią??

Bez doniczki, ja tez tak wysylam sadzonki dziewczynom. Na moj koszt

____________________
Z Pszenicznej...

kerii 20:03, 27 kwi 2017

Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185

Do góry

Myślę że po tych świętach majowych wyślę bo się może okazać ze 1 maja przeleżą gdzieś na jakiejś poczcie

))

____________________
Jola Moja glebo terapia

AgataP 20:27, 27 kwi 2017

Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774

Do góry

kerii napisał(a)

Myślę że po tych świętach majowych wyślę bo się może okazać ze 1 maja przeleżą gdzieś na jakiejś poczcie ))

Super. Zaznacz ze koszty wysylki pokrywa adresat, czyli ja

adres podam na pw. Dziekuje ogromnie. Marcinki beda na rabacie jesiennej. Juz sie ciesze.

____________________
Z Pszenicznej...

kerii 20:53, 27 kwi 2017

Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185

Do góry

ok mam nadzieję, że dojdą całe i zdrowe i ładnie się rozrosną

____________________
Jola Moja glebo terapia

Bogdzia 22:34, 28 kwi 2017

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Agata cały czas jestem na bieżąco mimo że nie piszę. Zoska jestem bardzo zmartwiona , niech sie szybko poprawi bo szkoda dziecka.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

mirkaka 07:05, 29 kwi 2017

Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168

Do góry

Czytam o chorobie córeczki, sama jestem alergikiem, wiem co to, też w dzieciństwie przeżywałam kaszle i duszności. A może na kota jest uczulona?
Piszesz że Montana słabo będzie kwitł? Szkoda