Poziomki faktycznie masz piękne i myślę sobie, że moje koniecznie muszę ściągnąć ze słońca, bo mimo, że i owocują i sieją się, to liście zawsze mają paskudne. Znajdę im jakieś mniej słoneczne miejsce.
Dlaczego nikt mi wcześniej nie powiedział, że świdośliwa jest taka pyszna?!? Spróbowałam w środę i zakochałam się w niej. Wymieniłabym całą kamczatkę za kolejny krzak śś. Szkoda, że to takie wielkoludy.
Poszłam obejrzeć dzisiaj kłosowca, skubaniec chce mnie ścignąć...
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Aster faktycznie wyjątkowy, widziałabym go wśród traw na brzozowej. Rutewkę Elin gdzieś ostatnio widziałam, nie pamiętam czy stacjonarnie czy internetowo.... Jarzmianki białe nabyliśmy w Wojsławicach, posadzone na brzozowej. Przywiozłam też nowego sadźca plamistego Chocolate.
Wypadły mi krwawniki i monarda. Dosyć szybko ruszyły na wiosnę i mróz w marcu dał im do wiwatu. Monardy u mnie szybko dostawały mączniaka. Mam jedną sadzonkę z czerwonymi kwiatami w warzywnym i już wygląda kiepsko, bo tam nie pryskam chemią. Mam też nasiona monardy bergamo,może wysieję... Hmmm...
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn