Też się tak przebarwia pięknie?
Może w Rogowie inną odmianę znajdę, ale też o pokroju kolumnowym...
Zależy mi by nie zabierały aż tak dużo słonka, to jest strona południowa, przed żywopłotem będę hortensje, przymierzałam i one będą w cieniu, natomiast jak wypuszczą kwiatostany to już będę się "taplać" w słonku bo latem już ono wysoko.
Drzewka jako słupy będą dawać rozproszone światło... tak sobie kombinuję... ale nie wiem czy dobrze..
Ale ładną masz lipę Mocno ją tniesz? Mnie się marzy, ale ponoć duża rośnie. I czytam u Ciebie jeszcze o jarząbie w odmianie dodong, nie znałam, a jego szersza korona bardziej mi się podoba nawet od flanrocka. Pytałaś mnie, gdzie będę kupować jarząba. Jesienią był w szkółce, ale wczoraj pani go nie znalazła. To może będę szukać dodonga?
Gosiu, lipę tnę cały sezon, też nie chcę dużej.
Tak, Kasya ma dodonga.
A u mnie miałam dwie opcje albo buk Dawyck Gold albo jarząbki. Druga opcja tańsza nieco. Pokrój kolumnowy mi pasuje i stąd rozglądam się za Jarząb pospolity 'Autumn Spire, jak znajdę blisko siebie to pojadę zobaczyć. Pasowałby mi kolor czerwieni jesienią
Agata, po jarzęby to najlepiej od razu do Szmita. Nie wiem czy jedziesz na pokaz cięcia, jeśli tak to wjedźcie do Szmita koniecznie. Oni parę lat temu wyszli z taką akcją, coś o tradycyjnych gatunkach i puścili taką serię m.in. z jarzębami. No i w Sieradzu pod namiotem mają szmitowskie drzewka to możesz zadzwonić i spytać
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...