Cześć Mary, bardzo dziękuję za zdjęcia z cisami, na pewno dałaś mi teraz do myślenia
A gdy hulabys tak dobra i zrobila zdjecie swojej Kaliny japońskiej prowadzonej na małe drzewko?
Obiecałam Klaudi zdjęcia kalin. Kaliny rosną u mnie za krzewuszkami przy płocie. Trochę trudno zrobić fotkę przy słabej pogodzie (i umiejętnościach ).
Pokrój chyba najlepiej chyba widać na tym zdjęciu z drugiej połowy kwietnia 2021. To największa z moich trzech kalin Watanabe.
A tu jeszcze kilka fotek z dzisiaj. Kaliny są trzy i rosną w rzędzie wzdłuż ogrodzenia. Zrobiłam kilka ujęć największej.