Instrukcja pierwsza klasa! Nawet niekumaty musi pojąć. Dzięki!

Nieźle
Ja to wszystko robię łopatą i też jak Sebek nie mam tak wysokich kantówZawsze mi się wydawało,że te korzenie na wysokości mają za dużo światła ...))))))))Ale efekt bajeczny spacer po gęstym dywanie ...

Marto, świetna instrukcja.

Jakie masz czosnki i po ile? Czy w razie czego mogłabyś na zieleń przywieźć?

Super instrukcja, dzięki Marta Martuś u mnie w wątku II na str.37 pokazałam Meselkę zakwitła 2 raz i ma na dodatek pełno takich chyba torebek nasiennych czy mogłabyś spojrzeć co to jest?
udało się wstawić do Ciebie

Martuś świetna instrukcja Pozdrawiamy
Twoimi kancikami bardzo się zachwycaliśmy

Marta, gicio!
I jesień u Ciebie (wrzosy) i cebulki!

Martuś zaglądam i pozdrawiam ...instrukcja perfekt będę próbować , bo mi te kanciki też się bardzo podobają ...

buziaki

agniecha973 napisał(a)

Instrukcja pierwsza klasa! Nawet niekumaty musi pojąć. Dzięki!

Właśnie nigdy nie kumałam o co chodzi, w pewnym momencie się gubiłam jak to robić, a teraz kumam co nie znaczy jeszcze, ze wykonam takie u siebie, ale zapisuję, ze jest to warte przemyślenia
Pozdrawiam

Martuś, genialny pomysł z tą zmianą wysokości koszenia!!! Nigdy na to nie wpadłam i denerwowałam się,że jak kosiarka jedzie kołami w dołku to nóż prawie po ziemi
No Eureka po prostu Wielkie dzięki

Marta pozdrawiam
ale mi się udałao i załapalam się na instrucję kancików - będę ćwiczyć ponownie
no i pobudziłaś mnie do myślenia o jesiennych zakupach - chociaż lato mogło by jeszcze trochę potrwać

raz jeszcze dzięki za instrukcję