Kwiatuszek z bułką najładniejszy,
a czy to babcia? to nie jest takie oczywiste super zabawę miał maluda

Ania, babcia nr 1
miałaś gości Czytam o suszy, o stratach, ale i tak nie widać tego, nadal bujnie. Zachwyciła mnie jezówka, o która pyta Marzenka, chyba się skuszę. Jeżówki sa bezproblemowe. A twój sukces z odmianową jeżówką cieszy, czekam czy moje też będą odmianowe, na razie siewki roczne, za rok się okaże.

Wszystko tu piekne i bujne jak zawsze,szkoda,że mój synek nie ma takiej babci

.. ale jeszcze chwila i będzie dwóch pomocników .. wreszcie będę leżeć w ogrodzie i pachnieć

Reszcie macham.... muszę zaraz zwiewać po Tercię

A fotki i tak się skończyły.....

Śliczna ta dalia , chyba taką sama ma Sylwia.

Był tylko młodszy,. wiec jeszcze nie musi podlewać , czyścić filtrów w oczki i takie tam konieczne prace ogrodowe .. ale jeszcze chwila i będzie dwóch pomocników .. wreszcie będę leżeć w ogrodzie i pachnieć





Kurcze jakie Ty masz pobożne życzenia, oby się spełniły, ale myślę, że sama nie wierzysz w to co piszesz.
Wprost rozbawiłaś mnie tym wpisem. Jak się napatrzyłam na ten Twój ogród, a później to jeszcze powtórzyłam kilka razy na zdjęciach, to ciągle teraz przesadzam, myślę, kombinuję. Nie zwracając uwagi na to że ziemia sucha, ale rośliny przy przeprowadzce dostają tyle wody, że na pewno nie będą chciały usychać. Oby mi się tylko te moje pomysły podobały za rok.