te iryski są bombowe u mnie już 4 tydzień rozwinięte i nie bardzo widać żeby przekwitały, u ciebie jest ich zatrzęsienie

sylwia_slomczewska napisał(a)

Nawet o tym nie myśl i nie strasz

Nie straszę tylko znam realia.. tak czasami bywa. I sorki taki mamy klimat..
Od ponad 10 lat na Wielkanoc zawsze pada śnieg.. może z jakimś wyjątkiem.. Ja tam wiosnę ogłaszam po Wielkanocy
A na razie sasanka nawet w pąkach.. głupia.. Krokusom, przebiśniegom, ciemiernikom i irysom śnieg dużo nie zaszkodzi.. ale ją załatwi na amen.
Prognozy długoterminowe też nie są optymistyczne, na pewno będzie zimno. I to wszyscy tak kraczą.

sylwia_slomczewska napisał(a)

te iryski są bombowe u mnie już 4 tydzień rozwinięte i nie bardzo widać żeby przekwitały, u ciebie jest ich zatrzęsienie

Dlatego mam ich dużo i tak je lubię Najstarsze rosną w jednym miejscu już od 2008 roku albo 2009

marzena napisał(a)

ale u Ciebie cudnie wszystko kwitnie i w jakich ilosciach ! ale krokusiki najpiekniejsze

To takie wrażenie , bo dużo fot z różnych miejsc.. ale ogólnie to trzeba nosa wsadzić by zobaczyć kolory
Gdzie te kolory???

Sorki, że nie każdemu odpisuję i nie do każdego zaglądam, ale pora iść spać..

A to foto zrobiłam by pokazać jak moje stare perowskie tnę, ale one są bardzo stare.. mam je od 2008 lub 2009

Podnieciłam się u Ciebie piwoniami w starym watku. Kocham piwonie miłością stała, mam do nich absolutna słabość. Teraz posadziłam Miss Ameryka ( Pszczelarnia ma) i przebieram nogami jak jej po zimie.

Masz racje zimnica jest i będzie. ja w tym roku przed szereg ogrodowy nie wybiegam. Nie nawoze, nie tnę, czekam, przy kominku

Aniu, bardzo mi się podobała twoja odpowiedź w sprawie nawożenia rabat...
Ja mam odwrotnie...piaski. Dlatego nie wysypuję korą, by móc dodawaf jeszcze kompostu. Jedna rabata szczególnie potrzebuje uzdatnienia. To bylinowa. Długo jeszcze będę jæ uszlachetniać kompostem i obornikiem.

U ciebie widzę wykopki. Poszerzasz rabaty?
Co to za listwa jest na obwódce?
Jakieś tanie rozwiązanie?

Ja bardzo krótko ciachnelam perowskie..nie wiedziałam jak się tnie
Nie wiem czy przeżyją

A barbule to jak się przycina ?

I jeszcze pianki o sasanki, czy to twarde sztuki i dobrze zimują ? Czy na młode trzeba uważać ?

A ja bym z chęcią zamienia swoje piaski na twoją glinę!
Szczególnie jak oglądam porównawcze zdjęcia.
Twoje roczne przyrosty roślin to u mnie wieki
Dlatego zajęłam się produkcją kompostu na dużą skalę. Może to pomoże.

no tak tutaj glina i bosko, u Iwony piaski i tez bosko...i jak żyć??