mira napisał(a)

chodzi mi o to czy robi taki z fotkami do albumu czy taką foto książkę - bo tez się zbieram na foto książkę i się zastanawiam gdzie ją robić

a przeglądanie fotek to fajne teraz zajęcie zwłaszcza jak dasz coś co Ci w oko wpadnie

pozdrawiam

Foto ksiazka... pierwsza zrobilismy do pierwszego roku zycia, no i sa dwa teraz urwisy. Zdjec sie zbiera... ten pierwszy album jest chetnie ogladany przez Muminka. Super jest pokszac kilka zdjec bez wertowania komputera. No i ksiazka to nie komputer... te kartki, komentarze.... fajnie sie oglada.

Masz rację, oglądanie zdjęć jest najprzyjemniejsze kiedy przegląda się kartki, dotyka prawdziwego papieru Ale najfajniej jest przekladać te prawdziwe, na papierze fotograficznym. Przynajmniej ja to uwielbiam.
Lubię czasami zgrać trochę i zanieść do wywołania Czekam wtedy z niecierpliwością na efekt

mira napisał(a)

chodzi mi o to czy robi taki z fotkami do albumu czy taką foto książkę - bo tez się zbieram na foto książkę i się zastanawiam gdzie ją robić

a przeglądanie fotek to fajne teraz zajęcie zwłaszcza jak dasz coś co Ci w oko wpadnie

pozdrawiam

Jest taka firma http://www.colorland.pl/, na ich stronie ściągasz darmowy program i do roboty.
Obsługa programu intuicyjna, dobrze się na nim pracuje.
Robiłam już wiele takich książek, szczególnie dla dzieci i z różnych podróży i zawsze wychodziło super.
Korzystałam też wcześniej z innej firmy, ale nie byłam zadowolona.
To naprawdę super zabawa na zimowe wieczory. Radzę popróbować, bo każdy da radę skomponować taką pamiątkę.

Dziś popsuło się wszytko.. ręce opadają.. ale biuro w zastępstwie działało pełną parą..
Jutro szukam nowego kompa.. stary padł.. ledwo dycha
I moje kwiatuszki..
Biuro pracuje.. Ręce się odmyją chyba za rok.



Polowanie na banieczki.


I wydarty z "piwnicy" wentylator..



Półka do użytku dziecięcego..


No cóż czasy się zmieniają, ale ..dzieci i tak wola zabawki takie "normalne" a nie wymyślone..

Innych kwiatków nie mam.. muszą być takie..

A teraz idę spać, bo .. mam deficyt spania..

Z kompem kicha, nawet nie chcę pisać bo można się wQ

Zawartość półeczki zachwyca

nie zazdroszczę
jak komp siada to wrrr
Muminki urocze ,zwłaszcza na półce

Szalennnniiiii. Coz znacza geny !!!

Dla zapracowanych, z deficytem w spaniu i czytaniu , zrobiłam krótki przegląd dzisiejszych postów na wybranych wątkach.
Aniu, dla Ciebie, bo wiem że ciągle w biegu jesteś.

Krótki rekonesans po aktywnych wątkach w dniu dzisiejszym, rano

Polinka - adwentowo i betonowo
Nawigatorka z Amelką pieką ciasta i cieszą się "złotem ogrodnika"
Kasya - raczy się herbatką (ze wzmocnieniem) i zbiera przepisy dyniowe,
Zoja - przystraja bombki i pazurki
Effka - nadal projektuje ogródek
Dominika11 - spowita we mgle i kryształkach lodu
Milka - kroki milowe odlicza
Jolanka - szaleje wśród róż,
Bogdzia - rozprawia o reformie i cudne ptaszki pokazuje,
Sebek - dekoruje i wiankuje,
Mała MI - dekoruje półeczki Muminkami
ZbigniewG - raz w Borach, raz w Dolinie 5 stawów, wszędzie fotogenicznie
Mirella - wiosnę u siebie odkryła !!
Sylwia - na swoim ranczu domek dla gunnery buduje,
Sebek - traci na efektywności i życzenia noworoczne składa !
Margaretka3 - roboty ziemne w Lanckoronie prowadzi (Herkuleska!) i spiżarkę wypełnia smakołykami
A Szefow Danusia - w pięknie przyprószonym ogrodzie prace porządkowe prowadzi!

Babciowanie to fajna sprawa, też mam tak 2 x w tygodniu.

alez bym chciala tak pomuminkowac u Ciebie wentylatorek, poleczkai banki a na koniec stempelek i do lozka

A awarii kompa wspolczuje.