Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2016

Ogród Małej Mi - sezon 2016

Mala_Mi 16:37, 29 lis 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Margarete napisał(a)
Zaglądam, podziwiam chłopaków jak urośli...
zazdroszczeń ci że masz z nimi prawie codzienny kontakt, ja z moimi tylko okazjonalnie - teraz byli na długi weekend listopadowy, tak to pozostaje telefon ale to nie to samo...

Wspomnienia wiosenne krokusowe ie z Pszczółką śliczne....

Buziaki !


Te codzienne to raczej raz na 2 tygodnie.. ale mi czas leci tak szybko, a te 2 tygodnie są jak jeden dzień..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 17:09, 29 lis 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Ja jeszcze też krokusów nie wsadziłam i donic wiosennych do zakopania. Zdążymy.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mala_Mi 17:59, 29 lis 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Robię listę zaległości w pracy.. zaległości na dziś, a są jeszcze bieżące.. do końca zimy nie mam czasu kompletnie na nic.. chyba cebule wylądują w wiadrze zadołowanym w szklarni.
Jestem coraz wolniejsza.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
gierczusia 18:43, 29 lis 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Aniu widziałaś juz taką koszulkę ?bo jak ją dziś zobaczyłam ,to od razu buzia mi się uśmiechnęła na myśl o Tobie dostajesz w gratisie biust mojej ulubionej uczennicy

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
sylwia_slomc... 19:16, 29 lis 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87537
Aniu sorry, że Ci dooopkę zawracam, ale napisz proszę jak zabezpieczyć przed zimą perowskię, na chwilę obecną przysypałam troszkę trocinami , ale nie wiem czy to wystarczy? U mnie wygwizdów , że głowę urywa
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Zana 20:14, 29 lis 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Mala_Mi napisał(a)



Najgorzej nie lubię grudnia i listopada.. bo pogoda do niczego, dzień krótki, mokro , zimno, żal lata i jeszcze święta.. ... Nic na to nie poradzę ale nie lubię świąt, ugotowanie zupy to wyzwanie...a ugotowanie na święta to koszmar. Dla mnie mogą być wolne dni od pracy, a świat może nie być.. tylko choinka dla dzieci


Jeszcze miesiąc i będzie już lepiej


Anuś, noż Cię ściskam za tę szczerość! A już myślałam, że to tylko ja taka jakaś dziwna jestem, co mi się świąt nie chce. Podziwiam u innych, ale mnie ten cały długotrwały harmider przedświąteczny przytłacza, i jeszcze te obowiązki przygotowania czegoś, no nie mogę... Żeby chociaż widno było! A tu taka dołująca ciemnica.


Słodziaki te małe muminiaki
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Mala_Mi 21:49, 29 lis 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Zana napisał(a)


Anuś, noż Cię ściskam za tę szczerość! A już myślałam, że to tylko ja taka jakaś dziwna jestem, co mi się świąt nie chce. Podziwiam u innych, ale mnie ten cały długotrwały harmider przedświąteczny przytłacza, i jeszcze te obowiązki przygotowania czegoś, no nie mogę... Żeby chociaż widno było! A tu taka dołująca ciemnica.


Słodziaki te małe muminiaki


I jeszcze świąteczne reklamy...grrrr
Telewizora nie oglądam, ale w radiu wystarczy że się osłucham

Jak mam czas to czysto w domu mam cały czas i nie potrzebuję świat by posprzątać..
Jak nie mam czasu to mam bałagan.. i święta tylko powodują większa frustrację, bo wiem, że nie mam kiedy sprzątnąć.. a głupio tak na święta.. wiec walczę po nocy aby ogarnąć, a w święta leżę na pysku ze zmęczenia ..bez sensu.

Choinkę ubieram, a potem straszy do wiosny... bo nie mam kiedy rozebrać..

Ozdoby w moim wykonaniu powodują, że dom jeszcze bardziej robi się zawalony tandetą.....

Na szczęście moje dzieci są wyrozumiałe i przyjeżdżają do mnie jak już objedzą się u drugich babć Takie wczasy dla żołądka..

I dlatego nie lubię świąt .. nie cierpię siedzieć za stołem w rodzinnym gronie.. a w grudniu można tylko siedzieć za stołem.. kiedyś chociaż był śnieg.. wyjście na pasterkę w padającym śniegu było jakaś magią.. a teraz... chlapa, ciapa.. bleeeee U nas tylko Boże Ciało jest w normalnym terminie, a tak wszystkie święta wypadają okropnie.. Może święto grilla jeszcze jest ok..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:51, 29 lis 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
sylwia_slomczewska napisał(a)
Aniu sorry, że Ci dooopkę zawracam, ale napisz proszę jak zabezpieczyć przed zimą perowskię, na chwilę obecną przysypałam troszkę trocinami , ale nie wiem czy to wystarczy? U mnie wygwizdów , że głowę urywa

Nigdy nie zabezpieczałam. A mam od 2009 roku. Na początku była kora na rabatach, ale oszczędnie. I nigdy nie przyszło mi do głowy by zabezpieczać perowską. Wiec nie pomogę..

Edit..raczej dobry drenaż jest dla niej wskazany na zimę niż mundurek. W jednym miejscu miała drenaż (bo wrzosowisko), a druga rośnie do tej pory na lekkiej górce.. Od 2 lat jedna siedzi na skalniaku.. też niezabezpieczana i wygwizdów, ale żyje..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:54, 29 lis 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
gierczusia napisał(a)
Aniu widziałaś juz taką koszulkę ?bo jak ją dziś zobaczyłam ,to od razu buzia mi się uśmiechnęła na myśl o Tobie dostajesz w gratisie biust mojej ulubionej uczennicy



Takiej akurat nie mam.. ale mam inne

Pozdrawiam Twoją uczennicę

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:54, 29 lis 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczelarnia napisał(a)
Ja jeszcze też krokusów nie wsadziłam i donic wiosennych do zakopania. Zdążymy.

Jak nie my to kto

Ha, ha, ha.. opcji nie ma,. ale muszę..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies