I trochę fotek z dzisiejszego dnia pod tytułem ''akcja oczyszczanie''

Na pierwszy ogień poszedł chory jałowiec. Do jałowca dołączył bez, który próbuje pożreć mi trawnik. Akcja usuwania bzu z całej działki trwa.

Baj dełej- czy szerszenie maja bzika na punkcie bzu? Latały jak wściekle kolo krzaków. Po ścięciu bzu przeniosły się za nim na kompost. WTF?

Niestety nie zdążyłam zrobić fotki z przed. Tutaj trochę widać jak wyglądało zanim zaczęliśmy( teren za brzoza)


w trakcie





i po ( niestety zdjęcie z telefonu bo mi bateria padła w aparacie)




Teraz czeka nas walka z wykopaniem korzeni i usunięciem siewek bzu. Oczyścić teren, przekopać z dobrociami wszelkimi i można sadzić.

Pestka

Asia super robota, lubię takie akcje zachowuj fotki
ziemie to widać że masz ładną, a bedziecie to ogrodzenie zmieniać?tutaj też będą choiny?

anna_t napisał(a)

Asia super robota, lubię takie akcje zachowuj fotki
ziemie to widać że masz ładną, a bedziecie to ogrodzenie zmieniać?tutaj też będą choiny?

Tez lubię Aniu takie akcje. Od razu czyściej się zrobiło. Jeszcze dużo pracy przed nami ale już bliżej niż dalej.

Ogrodzenie będziemy wywalać całkiem bo jest wstrętne ale na razie musi zostać ze względu na dzieci. Mieszkamy na skraju wsi gdzie samochodów może i dużo nie ma, ale za to wjeżdżają do miejscowości pędząc.

W zamyśle jest usuniecie przęseł - słupki chyba zostają. Jak się choiny rozrosną to nie będzie potrzeby robienia nowych przęseł. Wymieniona będzie brama i furtka.

Choiny tylko na froncie.

Wczoraj właśnie się zastanawiałam co posadzić w tym rogu. I myślę ze jednak zdecyduje się na szmaragdy. Miały być serby ale ja nie potrzebuje aż tak wysokiego żywopłotu. Zaczęłam sobie robić plan nasadzę. Jak skończę to poproszę o burze mózgów.

Jedyny problem jaki widzę to to ze tam rośnie wielka brzoza - i nie wiem czy jakiekolwiek zimozielone dadzą rade. Nie wiem jak to rozwiązać.

Akcja super!

a może tuja kórnik? sadzisz rzadziej bo co metr wiec mniej kasy wydasz a jest śliczna, pękata i nie taka popularna.
moje po roku przyrosły drugie tyle

Aniu, myślałam właśnie nad inna odmiana tuji (tak to się pisze?). Wczoraj mnie naszła myśl żeby posadzić coś bardziej w żółć idącego ponieważ obok rośnie duży cis. Ladnie by się odbijał na tle jasnej zieleni. A na tle tuji coś ciemnozielonego jak Toszka radziła.

Zaraz wrzucę lepsze fotki jak to wygląda.

Plan ogólny

b-brzoza
c- cis
jk- jodła koreańska

widok na lewo od furtki/ lewy dolny róg planu



ten sam róg widziany z ogrodu


dalsza perspektywa

Allleeee cis! Będziesz coś z nim robić?
Joasiu świetny plan, teraz będę wiedziała gdzie cię szukać

anbu napisał(a)

Allleeee cis! Będziesz coś z nim robić?
Joasiu świetny plan, teraz będę wiedziała gdzie cię szukać

Aniu, cis jest doprowadzany do porządku. Na wiosnę został nieszczęśliwie przycięty. Na razie dochodzi do siebie. Wczoraj przy okazji czyszczenia uwolniliśmy go z siatki w którą był wplatany. Przy okazji robienia zdjęć, cyknęłam parę i jemu. Cos tam się dzieje. Nowe przyrosty. Znaczy ze żyje

Dowód


Przy okazji
Toszko, specjalistko Ty moja. Zerknij proszę czy go jakoś jeszcze w tym roku przyciąć?


Pręty na podparcie gałęzi. Staramy się skierować wszystko w stronę ogrodu bo na razie idzie gad na pole.



cdn