Chyba jeszcze nie witałam się z Tobą imienniczko
Zaznaczam do podglądania i zapraszam do siebie

Aniu, aleś poszalała. Dziękuję Ci bardzo za chęci.

Musze coś dopisać odnośnie mojego planu bo wyszło przy okazji Twoich propozycji.

Po pierwsze: skupmy się najpierw na wytyczeniu samych linii rabat. Nasadzeniami będę się zajmować później. Bedzie łatwiej

Trawnik - chce zmniejszyć ale nie zlikwidować całkiem. W zamyśle ścieżkami umożliwiającymi obejście całego domu ba być trawnik. Na szerokość schodów 1m i pasek przed schodami tez 1 m.

Tak na szybko namazałam mniej więcej o co mi chodzi.

I trochę fotek z dzisiejszego dnia pod tytułem ''akcja oczyszczanie''

Na pierwszy ogień poszedł chory jałowiec. Do jałowca dołączył bez, który próbuje pożreć mi trawnik. Akcja usuwania bzu z całej działki trwa.

Baj dełej- czy szerszenie maja bzika na punkcie bzu? Latały jak wściekle kolo krzaków. Po ścięciu bzu przeniosły się za nim na kompost. WTF?

Niestety nie zdążyłam zrobić fotki z przed. Tutaj trochę widać jak wyglądało zanim zaczęliśmy( teren za brzoza)


w trakcie





i po ( niestety zdjęcie z telefonu bo mi bateria padła w aparacie)




Teraz czeka nas walka z wykopaniem korzeni i usunięciem siewek bzu. Oczyścić teren, przekopać z dobrociami wszelkimi i można sadzić.

Pestka

Obojętne. Moze być nawet granulowany. Nawet kurzak. Chodzi o nawiezienie nieboraka. No, chyba, że zdecydujesz się na nawozy syntetyczne.
Koński ważny jest pod kwaśnoluby.
Przed cięciem zakup maść ogrodniczą do zasmarowania ran.






Moooooniaaaa, jeszcze nie ciachnęłaś niwaki? Kopa potrzebujesz dla odwagi?
Cis to cis, a iglaki klasyczne to insza inszość. Teraz zaczyna się ponowny, słabszy przyrost. Tnij śmiało.Bez kopa
Ty do iglaków maści nie potrzebujesz - zażywicują się

Super! Kiedy będziesz sadzić?