Myślę o tym samym, bo tam gdzie chcę posadzić tulipany to gęściutko mam...
Tylko z drugiej strony boję się tego sadzenia w zimnie . I tak i tak niedobrze.
Ciekawa jestem reakcji eM jak mu drzewo do pracy przyjedzie .
Ja też sadzę zawsze cebulowe w ciasnocie. Nie ma co czekać aż byliny znikną. Ostra łopatka, podważać, wtykać cebule, zawalać ziemią, przyklepnąć i dalej"
Inaczej się nie da.