Lukowa zakonczona, pol trawiastej.
Przy okazji sadzenia cebul powycinalam przekwitniete byliny, popielilam. Troszke lyso i jesiennie sie zrobilo i tak schludniej. Za ciemno na zdjecia moze uda sie zrobic jutro.
Do posadzenia zostaly mi tulipany upstar 3 opakowania, czerwony van ejk, dwie paczki kameleonow.
Do obsadzenia zostalo: pol trawiastej i tymczasowa podokienna z hortkami.
...i brzozy czekaja na posadzenie.
Ps. Mam jeszcze cebulki zbunkrowane dla Tesciowej o ktorych nie ma pojecia wiec w razie brakow moge uszczknac.
Zojka, ale podziałałaś Ja w tym roku spasowałam z kupnem nowych cebul, posadziłam tylko te wykopane w czerwcu
Kicia śliczna oj jak będzie jedzonko dostawać to szybko staniesz się nową Panią hihi. Ten mój dzikusek białasek rok się przyglądał, obserwował. Teraz to już krok w krok łazi po ogrodzie za mną i psoci obowiązkowo
Tak na szybko bo na zakupach jestesmy.
Z przerwy na laweczce.
To wysokie na srodku oczka to chryzantema - cala w pakach - bedzie rozowa. Jest wielka a wiosna przycinalam zeby sie rozkrzewiala.
Drugie pietro to tez chryzantema - czerwona i juz zaczyna kwitnac.
No i tak... W obi jeszcze jutro zwracaja 20% na karte podarunkowa to dokupilam
- tulipan angelic, van ejk czerwony, krokusy i szachownice. Fotka poxniej.
Zoja, pamiętam Twoje początki tu na O. Nie marnowałaś dziewczyno czasu Trudno uwierzyć jak bardzo Twój ogród się zmienił i... rozkwitł - w przenośni i faktycznie. Pamiętam dyskusję o kompostowniku w dość centralnym miejscu chyba go nie ma tu gdzie był? i mnóstwo kwiatów wysiewanych przez Ciebie - nadal siejesz w tych ilościach? Gratuluję Ci tego co zrobiłaś ze swojego miejsca na ziemi Zaglądam i będę zaglądać.
No i jestem pod wrażeniem ilości cebulowych które posadziłaś - gdzie Ty to wcisnęłaś w takiej masie...
Różowa kurteczka bardzo twarzowa i bardzo Ci w niej ładnie. A propos kolorów "w których nie wypada" przeczytaj "Liliowy kapelusz"
Pozdrawiam serdecznie.