Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ukojenie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ukojenie

sarenka 19:15, 09 paź 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
zoja napisał(a)


ale Cie wciagnelo fajnie!
Przed posadzeniem tulipanow nie zapomnij o ich zaprawieniu wtedy wieksza szansa na sukces.

Napisz mi coś o tym, nic nie wiem na ten temat
Słodziak niezly
____________________
Magda W samym sloncu
zoja 19:22, 09 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Kasia_CS napisał(a)
Zojka, coś.w tej pracy często trudne dni i potrzeba ogrodowej odskoczni. Co to za stresująca robota?


z ludźmi... po prostu czasem sa gorsze dni...
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 19:25, 09 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
marba napisał(a)
Zoju, podziwiam zapał i tempo prac. Zacne zakupy poczyniłaś, będzie jeszcze piękniej. Fotki z przerwy ma kawę cudne, takie słoneczne.
Ja też poczytałam o liliowym kapeluszu, wezmę sobie te rozważania do serca.
Pozdrawiam przy okazji Anię, bo widzę, że bywa u Ciebie, a jej wątek nieaktywny. Jaka szkoda.


Uwielbiam gdy swieci slonce i grzeje ze smutkiem mysle o zimie i zimnie... Tempo szybkie bo staram sie zdazyc jeszcze gdy ciut cieplej...
Powiastka o liliowym kapeluszu daje do myslenia
Macham!
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 19:32, 09 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
sarenka napisał(a)

Napisz mi coś o tym, nic nie wiem na ten temat
Słodziak niezly


Cebulowe przed sadzeniem zaprawiam srodkiem chroniacym od grzyba i zgnilizny.
Sa takie zaprawy np w casto przy cebulkach - saszetki z proszkiem ktory rozrabiasz w wodzie i w nieh zgodnie z zaleceniem na opakowaniu moczysz cebule - ja z reguly pol godziny.

Gdy posadzilam pierwsze tulipany bez tego to mi najzwyczajniej zgnily - najpierw widzialam kly i cieszylam sie ze rosna a potem znikaly, po rozkopaniu ziemi okazalo sie ze cebulki sa zielone-czarne jakby splesniale...
W nastepnym sezonie doczytalam o zaprawianiu i juz nie mam takich 'przygod'.
Obecnie zaprawiam w Kaptanie - kilogramowe opakowanie juz trzeci sezon stosuje. Wydaje mi sie ze przy mnjejszych ilosciach niz moje lepiej kupowac mniejsze opakowania, zuzywac i nie musiec przechowywac.
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
sarenka 19:34, 09 paź 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Patrzę,że u Ciebie hortensje mają jeszcze zielone liście, a moje już zżółkły. Zastanawiam się czy przesadzanie im nie zaszkodziło choć i te które zostały na starym miejscu wyglądają tak samo. Aaaaaa może to przyspieszone żółknięcie to przez psikanej topsinem?
Nigdy cebul nie zaprawialam ani żadnych nasion :/
____________________
Magda W samym sloncu
sarenka 19:36, 09 paź 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
zoja napisał(a)


Cebulowe przed sadzeniem zaprawiam srodkiem chroniacym od grzyba i zgnilizny.
Sa takie zaprawy np w casto przy cebulkach - saszetki z proszkiem ktory rozrabiasz w wodzie i w nieh zgodnie z zaleceniem na opakowaniu moczysz cebule - ja z reguly pol godziny.

Gdy posadzilam pierwsze tulipany bez tego to mi najzwyczajniej zgnily - najpierw widzialam kly i cieszylam sie ze rosna a potem znikaly, po rozkopaniu ziemi okazalo sie ze cebulki sa zielone-czarne jakby splesniale...
W nastepnym sezonie doczytalam o zaprawianiu i juz nie mam takich 'przygod'.
Obecnie zaprawiam w Kaptanie - kilogramowe opakowanie juz trzeci sezon stosuje. Wydaje mi sie ze przy mnjejszych ilosciach niz moje lepiej kupowac mniejsze opakowania, zuzywac i nie musiec przechowywac.

Odpukac do tej pory cebulki były ok mimo braku tego zaprawiania, ale na pewno kupię ten preparat - dziękuję Ci bardzo, że mi o tym napislas!!
Cebulek mam jakieś 100-120 plus czosnkowym jakieś 60-70 pewnie. Nie jest to jakoś bardzo dużo, no, ale wiadomo ,że zawsze warto dbać
____________________
Magda W samym sloncu
AnnaCh 19:39, 09 paź 2018


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Na szczęście odeszłam z pracy, gdzie musiałam pracować z ludźmi, petentami Ale stresów i tak mi nie brakuje, terminy gonią,mierniki jeszcze bardziej... Na szczęście mamy ogródki gdzie możemy sobie poużywać
Ale masz fajne miejsce do posiedzenia
____________________
Ania - Malutki pod lasem
bogumila 19:48, 09 paź 2018


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Cebulki też już posadziłam.Zaglądam często,rzadziej piszę ale jestem pod wrażeniem przemian,rabaty pięknieją.Pozdrawiam.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
zoja 06:59, 10 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
sarenka napisał(a)

Odpukac do tej pory cebulki były ok mimo braku tego zaprawiania, ale na pewno kupię ten preparat - dziękuję Ci bardzo, że mi o tym napislas!!
Cebulek mam jakieś 100-120 plus czosnkowym jakieś 60-70 pewnie. Nie jest to jakoś bardzo dużo, no, ale wiadomo ,że zawsze warto dbać


Sporo masz tych cebulek jak wszystkie zakwitna bedzie pieknie
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 07:01, 10 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
AnnaCh napisał(a)
Na szczęście odeszłam z pracy, gdzie musiałam pracować z ludźmi, petentami Ale stresów i tak mi nie brakuje, terminy gonią,mierniki jeszcze bardziej... Na szczęście mamy ogródki gdzie możemy sobie poużywać
Ale masz fajne miejsce do posiedzenia


Ja jeszcze nie podjelam drastycznych decyzji pracowych ale kto wie...
Ogrodek jest swietna odskocznia a zakup laweczki i stolika to byl strzal w dziesiatke - nie myslalam ze to tak duzo zmieni
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies