Hej, Irenko

bywam, bywam choć się nie odzywam
Ale widzę Twoje aktywności i znów przypominam sobie, że jesteś nieposkromnienie pracowita

Nowe zakupy śliczniutkie choć na pelargonie to jednak chyba za wcześnie.
Kapryśna ta wiosna w tym roku i psuje nam ogrodowe szaleństwa. Może w końcu się ustabilizuje i wtedy dopiero wezmę się trochę bardziej do pracy

Na razie zbieram siły, jestem pomiędzy terminem drugiej dawki szczepienia.
Pozostawiam serdeczności


Trzymaj się cieplutko i bezpiecznie

Buziak.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi.
Ogród na
piasku i z wielkim murem