AniazZielone...
21:41, 14 maj 2018
Dołączył: 08 mar 2016
Posty: 498
Witaj Radziu
W końcu zajrzałam, zbierałam się kilka dni, ciągle coś stało na przeszkodzie.
W ten weekend nie byłam zobaczę dopiero w piątek co tam słychać
Ogórki i cukinia podobno wzeszła pomidorki śmigają w górę, a czosnek jak go nie zje poskrzypka, to powinien być duży, teraz wygląda jakby go już trzeba było wykopywać.
Robiliśmy drugi truskawnik, chciałabym posadzić w nim truskawki powtarzające kwitnienie, ale najpierw jeszcze trzeba dodać troszkę kompostu.
Wczoraj byliśmy w Pisarzowicach i W Goczałkowicach. Cudnie było
Pisarzowice
W końcu zajrzałam, zbierałam się kilka dni, ciągle coś stało na przeszkodzie.
W ten weekend nie byłam zobaczę dopiero w piątek co tam słychać
Ogórki i cukinia podobno wzeszła pomidorki śmigają w górę, a czosnek jak go nie zje poskrzypka, to powinien być duży, teraz wygląda jakby go już trzeba było wykopywać.
Robiliśmy drugi truskawnik, chciałabym posadzić w nim truskawki powtarzające kwitnienie, ale najpierw jeszcze trzeba dodać troszkę kompostu.
Wczoraj byliśmy w Pisarzowicach i W Goczałkowicach. Cudnie było
Pisarzowice
____________________
Ania Moje miejsce na ziemi
Ania Moje miejsce na ziemi