Grzesiu, moje naparstnice wysiewają się z roku na rok. Pierwsze zakupiłam pięć lat temu, białe i różowe. Na zdjęciach widać jak się skrzyżowały. Takie wysokie jak te zakupione, to rzadko się zdarzają, niewiem od czego to zależy.
Jak teraz tak myślę, to chyba od naparstnic zaczęła się moja okrągła rabata, która była robiona od hula hopa
Posiałam na niej rośliny dwuletnie ☺
Krwawniki mam takie dwa i biały jeszcze, chciałabym dokupić, ale nigdzie w szkółce nie znalazłam.
Szałwię omszoną też mam, trochę rozmnożyłam z nasion, a część sama się wysiała☺
Pozdrawiam
____________________
Ania
Moje miejsce na ziemi