JoannA napisał(a)

Dziękuję
Bardzo ruchliwe są i ciężko było im ładne zdjęcie zrobić.
Nadal jesteś u mamy?

No właśnie teraz jestem w domu. Przyjechałam w poniedziałek ale na krótko bo eM ma mieć szczepienie a u Mamy ogarnięte

Te czyze to maja motorki w kuperkami, rzeczywiście zdjęcia są w większości poruszone, nawet robione trybem sportowym

Pracowity czas. Trawy tnie mi się najlepiej ręcznymi nożycami o falistym ostrzu. Wkładam w kępę i po troszeczku ciacham

Gosiek33 napisał(a)

Pracowity czas. Trawy tnie mi się najlepiej ręcznymi nożycami o falistym ostrzu. Wkładam w kępę i po troszeczku ciacham

Ja byłam sprytniejsza. Po prosu nie mogłam, Gosiu no nie mogłam sobie z tym cięcie zupełnie poradzić, tylko trzymanie kępy mi jako tako wychodziło więc W. nie miał wyjścia i ciął dużym sekatorem. A narzekał, a jak go łapki bolały
Miscanty mam przycięte ..... jeszcze rozplenice zostały

Zima wróciła z przytupem. Śniegu z 10 cm napadało. Ciekawe czy jutro się utrzyma czy będzie breja

U mnie dzisiaj też padał śnieg, ale szybko topniał. Zimno, a ma być jeszcze zimniej. Od przyszłego tygodnia powolna poprawa pogody i wiosna

Mirelko, ja właśnie zrobiłam zamówienie bylinowe i mam nadzieję, że nie pospieszą się z jego realizacją

A co ciekawego zamówiłaś?

Piękny śnieg wczoraj walił, wielki białe płaty, szkoda, że tak nie było w grudniu

Trochę cieplej u mnie, tylko -4

U mnie tak samo... no juz nie mogę

Kasya napisał(a)

U mnie tak samo... no juz nie mogę

U mnie to samo i ja też już nie mogę!