ElzbietaFranka napisał(a)

Witam Jolu

Klon Brandywine jest cudowny też mam 2 szt. Uważam, że i w lecie jest piękny ogonki czerwone z zielonymi liśćmi wyglądają bardzo ładnie.

Bogactwo jesiennych kolorów. Dąb blotny też bardzo ładny u ciebie ciemny pomarańcz to chyba początki przebarwien. U mnie była piękna czerwień. Już przymarzły liscie to brąz się rzucił.

Trzymaj się pozdrawiam

Elu, dziękuję
Brandywine mam troszkę źle posadzony bo ma cały czas zielone ciemne tło i latem praktycznie go nie widać. Muszę go podsadzic czymś, co go pokaże. Dopiero jesienią widać go w pełnej krasie. On jest jeszcze mały, ma ok. 1,6 - 1,8 więc poczekam aż podrośnie.

TAR napisał(a)

Piekny ten klon, dopisze go sobie na liste do nowego ogrodu

A dopisuj sobie, dopisuj, na zdrowie

Roocika napisał(a)

Przepiękny

Jolu, czy Ty może podcinasz swojego od dołu?

Grujecznik ślicznie dziękuje
POdcięłam mu kilka gałązek od dołu ale nie jest to konieczne. Nawet żałuję bo teraz muszę mu cos posadzić w nóżki a tak fajnie wyglądał od samego dołu.

April napisał(a)

Jolcia, już wspominki Śliczne fotki. Klony obłędne. Ten Brandywine skradł mi serce. Jeszcze nie wiem gdzie posadzę ale posadzę koniecznie Zrobiłaś mu reklamę.
Strzępek też ekstra, też by się przydało kupić..... No po co ja tu zaglądałam

Cieszę się, że sprawiłam troszkę przyjemności
Klona B. kupuj, u Ciebie będzie obłędny. Kupiłam w Pęchcinie
Strzępka zobaczyłam na żywo pierwszy raz w Arboretum w Rogowie więc jak myślisz, dlaczego znalazł się u mnie?
A zaglądanie? A jak ja do Ciebie zaglądam a później lecę i kupuję donice i rzeźby to co? No muszę się jakoś zrewanżować

Gosiek33 napisał(a)

Jaka to malownicza pora roku - na dodatek z takimi okazami grujecznika i klonu

Tylko tak krótko niestety. Ale Twoje klony to co? Tam są dopiero widoki

Jesienne róże, są jak....

Jolu tak sobie myślałam czasem co u ciebie, ze cisza, a to życie dopadło jak i nas. Ogród sobie radzi wspaniale, cudne kolorki w lecie i teraz na jesieni, grujecznik spektakl robi, mój źle posadzony bo się zlewa kolorami z innymi gwiazdami, a jak ma konkurencję to go tak nie widać jak u Ciebie, ale swoją drogą po raz pierwszy mi takie kolory złapałMam nadzieje, że sytuacja szybko się unormuje, zdrówka dla mamy i Tobie dużo siły życzę

Cieszę się że dałaś znać, życzę zdrowia mamie i Tobie.
Green Pilar i u mnie zawitał w tym roku, mam dwa, metrowe, ciekawe ile czasu będą potrzebowały aby osiągnąć wymiary Twojego?
Grójecznik i klon Brandywine cudowne choruje na mączniaka?
Moje róże w tym roku też bardzo słabo powtarzały, ale ja je po pierwszym kwitnieniu silnie przycięłam, myślę że to jest przyczyna u mnie