Jolanko, szybko zjadaj sałatę, bo ptaszki nie próżnują
Piękne nabytki z Pęchcina, jak duży ten dereń kupiłaś?
Ja kupiłam Dereń kwiecisty Rubra, już siedzi na swoim stałym stanowisku.
A pęcherznica to też z Pęchcina, czy wcześniej miałaś? pięknie kwitnie. Też kupiłam Diabolo, ale na pniu
Powojniki masz cudne Czekam na kwiaty u moich, ale narazie pojedyncze się pojawiły
Wcale mu sie nie dziwie bo sałata bardzo apetyczna
Kupilas kaline której kwiatki się przebarwiaja
Zapomnialam jak się nazywa, Gosię pytaj
I iryski syberyjskie ?
Hihi, to nie dereń tylko kalina Nazywa się Kilimandjaro Sunrise To jakas nowość. Ciesze się, że ja kupilam.
Pęcherznica rośnie u mnie dwa lata. Dosyć mocno ja przycinałam w tym roku.
Twoja na pniu widziałam, piękna jestem ciakawa jak Ci przezimuje
Powojniki mam mlode więc nie licze na wielkie widowisko Ale będe sie cieszyla z każdego kwiatu
Coś się zauroczyłam dereniami, w ogrodzie pokazowym też myślałam , że te piękne kwitnące drzewa to derenie, dopiero pani właścicielka mnie z błędu wyprowadziła i podała prawidłowa nazwę : viburnum plicatum tomentosum
I przecież czytałam u Ciebie, że kupiłaś kalinę, a napisałam dereń... o i tak się dzieje jak człowiek zakocha się... (w dereniu)
Powojniki niczym motyle. U mnie aktualnie nic nie kwitnie więc u Ciebie nacieszyłam oczy. Bardzo lubię takie okrągłe placyki, choć u mnie wszystko w liniach prostych. Ale kto wie...