Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

Iwk4 12:24, 03 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
MirellaB napisał(a)
Iwonka czy to hartowanie stipy to konieczność?
Nie mogę nosić tych trzech dużych palet góra - dół, nie dam rady

Nie wiem Mirelko, czy to konieczność. Ale teraz ma warunki szklarniowe, a na zewnątrz nocą temperatura spada nawet do zera. Poczekaj zatem jeszcze. Czy może masz balkon na górze? To może wystawiaj na balkon? Albo na taras, a na zimne noce chowaj tylko za drzwi. Ja tak robiłam. Ale myślę, ze i tak jeszcze musisz poczekać. Ona jest bardzo delikatna jeszcze
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 12:28, 03 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Kasiu, Mirelko, chciałabym wierzyć, ze trawnik weźmie się do roboty. Nie było dużo suchych źdźbeł. Wertykulacja jesienna zrobiła swoje. Nawet się Zbyszek pytał, po co teraz ma to robić? A ja mu, że to zamiast grabienia
Nie muszę mówić, kto by miał grabić
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 12:31, 03 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
bacowa napisał(a)
Też wczoraj kończyliśmy wertykulacje, a na koniec było ognisko

Fajnie mieliście. Kiełbaski były?
Karol chciał wczoraj grilla, ale ja się czułam, jakby po mnie czołg przejechał, więc mi się już nie chciało
A dziś stwierdziłam, że źle rozgrabiłam ziemię na nasionkach trawy, więc muszę poprawić.
____________________
Ogródek Iwony II
bacowa 12:38, 03 kwi 2016


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Kiełbaski były, wczoraj też robilam pierwsze zasiewy w warzywniku.

Nie jestem pewna czy dobrze zrobiłaś z tą wertykulacją. Poczytaj sobie o trawnikach w dziale tematycznym.
anna_t 12:52, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
o Iwonka wstała dzień dobry
jak zawsze pozytywnie urobiona
uciekam na obiad do teściów, milej niedzieli!
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
ewa004 13:17, 03 kwi 2016


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Ja w zeszłym roku swoje o tej porze pod folie wyniosłam
Też mi się super przyjęły i potem bez problemu rozsadzałam .
Teraz nie widziałam jeszcze ani jednej samosiejki ,ale będą jaja jak nic mi się nie wysiało ...to juz by było świństwo z jej strony
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Anusia 15:06, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Będzie dobrze, mój trawnik nie wiem czy mogę jeszcze go tak nazywać w zeszłym roku przypaliłam nawozem. W każdym bądż razie jestem o jedno doświadczenie bogatsza. Lepiej podlej trawnik z dwa razy dla pewności o ile nie popada.
____________________
Skandynawia po krzyżacku
Zana 17:23, 03 kwi 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Trawnik na pewno się zregeneruje, mój na wiosnę po wertykulacji dwa lata temu wyglądał gorzej, prawie w ogóle nic nie było. Jak to zobaczyłam to się prawie poryczałam. Ale potem nawóz, podlewanie i po miesiącu był taki zielony dywanik, że szok. Dzisiaj niestety nie dojechałam do swojego ogródka, tak czasami bywa że pojawia się inny priorytet, niekoniecznie zgodny z naszymi życzeniami. Ale za to pojechałam do ogrodniczego po ziemię dla róż i przytargałam sobie stokrotki na balkon i dwie sadzonki trawy stipa brachytricha do ogrodu. A poza tym żelazo do rodków i figurki ptaszków. Dzień dzisiaj cudowny u nas!
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Iwk4 07:59, 04 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Hmmm... poczytałam o wertykulacji.Na wiosnę płytka wertykulacja, na 2 -3 mm, tylko w jedną stronę.

W artykule
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/453-najpilniejsze-wiosenne-prace-czyli-jak-uporzadkowac-ogrod-na-swieta
Danusia napisała:

"Czesanie trawnika

Młode trawniki trzeba przegrabić, nie wyobrażam sobie, że jeszcze leżą na nim zeszłoroczne liście. Bo pod liśćmi na pewno nie ma już trawnika. Wygrabiamy filc, dosiewamy puste miejsca, uzupełniamy murawę. Tniemy kanciki. Można już nawozić trawnik. gdy natniemy korzenie i widać, że są białe. Korzenie trawnika rosną już przy 0 stopni. Wertykulacja delikatna. Od zeszłego sezonu przeszliśmy na wertykulację wrześniową."

Jakby tak przeanalizować, mogłam nie robić teraz wertykulacji, ale po wygrabieniu dalej miałam uschłe miejsca, także po moich pupilach Stary piesek był na tyle kulturalny, że za ogrodzenie na pole wychodził się załatwiać, a teraz moja sunia - na trawnik wredota jedna... Gonię ją teraz, jak widzę.

Ewuniu, te placki czarnej ziemi na zdjęciach, to nie są zryte miejsca, tylko przysypane ziemią do trawników nasionka trawy, które dosiałam. Podlewam teraz trawnik codziennie. Zobaczymy, kiedy ruszy. Trawa powinna się szybko przebić przez tą ziemię, a nasionka będą miały więcej wilgoci na kiełkowanie.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 08:05, 04 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Jeszcze kancików nie porobiłam.
I róże zostały mi do odkrycia i cięcia. I hortensje Vanilki. Pozostałe już pocięte.
W tym tygodniu muszę pomalować dalej deski. Na sobotę mają być gotowe do składania
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies