Nie mogę się doczekać aniołków

U mnie też biało. Ale ja jeszcze nosa nie wystawiłam

Aniołki dziś dostaną kokardki
3 wczoraj zrobiłam. Szybko idzie

Dojechać dziś do pracy to będzie wyzwanie

Aż tak źle?
Zbyszek jechał o 4.30
Nie wiem, jak dojechał. Nie pisał ...

Podobno u Was śniegiem sypało? U mnie normalne jesienne trawniki.

Ja bym sobie też chętnie na takie własnoręczne aniołki popatrzyła....

Czekam na gotowe aniołki, ciekawa jestem efektu.

bacowa napisał(a)

Iwonka, drugie życie ....... czosnków główkowatych.

Śliczny wianek. Tej wiosny tak się zachwyciłam czosnkami główkowatymi w ogrodach na Ogrodowisku, że sama posadziłam ich coś koło 200szt. Teraz będę miała w tyłu głowy, jakie piękne cuda można z nich wyczarować.

Też czekam Iwonko na Twoje aniołki. I czekam na natchnienie żeby samej zmusić do działań.
Pozdrawiam.

To nie mam wyjścia. Idę je kończyć

Śnieg topnieje