Właśnie się wybieram
E-Ma w domu nie ma, to nie ma motywacji iść samotnie przytulif się do podusi
Jutro mam na 9.00
Jedziemy do kina z dziećmi. Miało być 6 grudnia, ale jest jutro
Piekne te bombki, tutaj gdzie mieszkam takich nie widzialam a szkoda, od razu bym kupila
Nie potrafie szydelkowac, inne robotki np druty tak ale szydelko? Hm...Moze nam pokazesz tak krok po kroku jak tworzysz te cudenka ?
przypomniałaś mi, że muszę moją pienną różę przygiąć i zakopczykować
a tak się nie chce iść do ogrodu w tą zimnicę
bombki śliczne
tylko dużo pracy trzeba w nie włożyć
mi córcia robi teraz bombki, ja tylko dostarczam materiału
no i idę jutro robić moje pierwsze w życiu wieńce na szkolny kiermasz
Tę świetną instrukcje znalazłam w samą porę.!
Intuicyjnie też wykopałam kilka sadzonek werbeny i z doniczką przeniosłam do pomieszczenia z temp. 5-10 st. Zauważyłam, że ma maleńkie zielone listeczki , więc zyje.
Nie zastanawiałam się co będzie na wiosnę, ale dzięki Twojej instrukcji już wiem co trzeba robić.
Dobrze udokumentowana instrukcja !Dzięki
Iwonka kupiłam lampki zasilane bateriami, ale nie doczytałam w sklepie, że one są do wewnątrz, a ja chciałam zewnętrzne.
Trudno zobaczę jak długo będą świeciły powieszone na cyprysikach w donicach zewnętrznych.