Haniu, Moniko, Mirko, Edytko, Asiu - dziękuję za życzenia Cudne kwiatuszki

Aniu, fajne są takie maluchy. Ale wiem, że ładniejsze będą, jak podrosną I charakterek będzie lepiej widać.

Mirko, z braku czasu będę siać za kilka dni dopiero A przydałoby się już

Tereniu, mówisz, że szydełkowe sznureczki mogą być? Podoba mi się, jak każdy maluch jest oznaczony innym kolorem. Dziś nawet sobie mówiłam: "fioletowy" - gdzie się schowałeś? Latam co chwilę i liczę je, jak goopia, hi,hi
Z Pawełkiem mamy na razie wyłączność na maluchy Jak na weekend pojawi się reszta domowników, dopiero będzie wesoło
Na razie musiałam fotki wysłać każdemu z osobna

Co do sadzonek werbeny - tak wygląda kolejny etap: ukorzenianie
Fotki zeszłoroczne - 16 luty. Teraz przez te mrozy wszystko wydajesię opóźnione

Iwonko życzę samych słonecznych dni w Twoim życiu, radości i uśmiechu, dużo zdrowia bo najważniejsze i jeszcze raz pieniędzy.



P.S.
Szczenięta przesłodkie, zacałowałabym je.
No i jak zwykle się spóźniłam, i jak zwykle nie zdążyłam, i jak zwykle nie mam nic na wytłumaczenie.

Iwonko, poznałam tę radość związaną z tymi małymi stworzonkami. Są przezabawne. Można na nie patrzeć godzinami uśmiechając się do łez. A rosną jak na drożdżach. Nasze powinny już zacząć otwierać oczka. To się zdziwią jak zobaczą ten świat. Miłego dnia Iwonko..

Iwk4 napisał(a)

Teraz przez te mrozy wszystko wydajesię opóźnione

raczej jest normalnie ...bo zima w lutym to nic dziwnego ...tylko nas pogoda rozpuściła w latach poprzednich

PS. macham imprezowo

Iwonko ja również przyłączam się do życzeń,przede wszystkim zdrowia,ono najważniejsze.Z imprezą dobrze wymyśliliście i razem i latem

Rodzinka Ci się powiększyła i to o całą czwóreczkę Szczeniaczki słodkie.

Rownież dołączam się do życzeń, oby zdrowie i szczęście Cię nie opuszczało
Szczeniaczki przesłodkie

Ja również życzenia wszelkiej pomyślności przesyłam Iwonko.
Szczeniaczki piękne. Czy masz problemy ze znalezieniem im domków?

Ja patrzę na fotki werben z ubiegłego roku to widać że z oknem było już dość fajnie i bez śniegu. A w tym roku to końca śniegu nie widać.

wszystkie prezenty ogladnelam i te do siedzenia i te do patrzenia i tarmoszenia za uchem
Ja kiedys tak samo znaczylam koty

Iwonko, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń..
Ile Ty prezentów wspaniałych dostałaś
Kanapa super, psinki przecudowne... radości będzie, co nie miara