Psinka Jolu już nie moja. Za to przyjeżdża z córcią. A co ty chcesz u siebie remontować?
Przypomniała mi się stara reklama, jak żona chciała remont kuchni, wpuściła psa i kota, zamknęła drzwi kuchni za nimi i mąż zaraz był zmuszony do robienia remontu
Ewa, zakwitł mi jeden, zdecydowałam się je przesadzić do nowej ziemi kompostowej. Minął już tydzień, dziś patrzę i niemal wszystkie skrętniki mają pąki kwiatowe. Jutro rozrobię florowit, by zasilać. Chyba już pora.
Gosiu, niebieskie w limonkowej trzmielinie skopiowałam u siebie, tylko coś połowa ich wylazła. Nie wiem, czemu. Jesienią chyba dokupię i dosadzę. Podoba mi się takie zestawienie
Mirelko, ja najpierw mialam w lini. Ale większa ilosc w lini jest męcząca dla oka. Nudna, przewidywalna. Dlatego jesienią poprzestawialam.
Najlepiej poustawiaj na rabacie i zobacz, na jaki effekt wolisz patrzec. To muszą byc twoje pozytywne odczucia tego, co wolisz. Nie dziewczyn, tylko twoje. Idę do Ciebie zobaczyć kulji.
Ojeju, jaki uroczy futrzasty maluch podobają mi się Twoje tulipanki za bukszpanową obwódką. Na tych zdjęciach piękna wiosna w pełni, a tu nas śniegiem i mrozem straszą.