Iwk4
23:22, 20 maj 2017

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Miałam dziś pracowity dzień.
Koszenie trawnika - sama nie dałam rady. Nie umiałam drugi raz odpalić kosiarki spalinowej. Pierwszy raz się udało. Potem wyłączyłam, by wysypać pojemnik z trawą - trawa poszła jako ściółka na rabaty różane. Szczerze polecam
Drugi raz już nie odpaliłam. Kiedy Zbyszek przyjechał, dokończył. I dobrze, bo od drgań świece się odkręciły, to jak miała dobrze palić? Trawa skoszona, po tygodniu wyglądała, jak łąka.
Potem wiało, pewien młody ogrodnik wpadł na chwilkę poradzić się, czy może teraz przesadzać róże? Musi
(Ciężki okres dla przesadzanych róż ). Sam lepszy jest w sprawach warzywnych, doradził, by pomidorkom zrobić parawan foliowy. Zatem pomidorki dostały kołnierze z obciętych doniczek - lepiej się je podlewa w takim stanie, do kołnierza. Potem wbiliśmy kijki w ziemię i owinęliśmy rabatę folią. Miałam wrażenie, ze przeciąg jest w całym ogrodzie. Nawet w osłoniętych miejscach
Ogórki skiełkowane posadziłam kilka dni temu na rabacie. Pierwszy raz sadziłam takie kiełki. Mam nadzieję, że to lepsze rozwiązanie
Został mi obelisk od róży. W części warzywnej postawiłam go i obsiałam groszkiem pachnącym. Udało mi się kupić biały i niebieski
Na likwidowanym kompostowniku wysypałam ziemię na podkładzie z kompostu i posiałam fasolkę. A w donicę z kompostem wysiałam kabaczka. Postawiłam w słoneczym miejscu. Może wypłynie z doniczki i będę miała kabaczki
Zbyszek pomógł mi uporządkować kącik ogrodnika. Wszystkie narzędzia dostały haczyki i wiszą rządkiem, drobne leżą w skrzyneczkach posegregowane na półkach
Nawiozłam dziś róże, tuje, rododendrony i hortensje. Wszystko odpowiednimi nawozami.
Nastawiłam gnojówkę z pokrzyw
Koszenie trawnika - sama nie dałam rady. Nie umiałam drugi raz odpalić kosiarki spalinowej. Pierwszy raz się udało. Potem wyłączyłam, by wysypać pojemnik z trawą - trawa poszła jako ściółka na rabaty różane. Szczerze polecam

Drugi raz już nie odpaliłam. Kiedy Zbyszek przyjechał, dokończył. I dobrze, bo od drgań świece się odkręciły, to jak miała dobrze palić? Trawa skoszona, po tygodniu wyglądała, jak łąka.

Potem wiało, pewien młody ogrodnik wpadł na chwilkę poradzić się, czy może teraz przesadzać róże? Musi

(Ciężki okres dla przesadzanych róż ). Sam lepszy jest w sprawach warzywnych, doradził, by pomidorkom zrobić parawan foliowy. Zatem pomidorki dostały kołnierze z obciętych doniczek - lepiej się je podlewa w takim stanie, do kołnierza. Potem wbiliśmy kijki w ziemię i owinęliśmy rabatę folią. Miałam wrażenie, ze przeciąg jest w całym ogrodzie. Nawet w osłoniętych miejscach

Ogórki skiełkowane posadziłam kilka dni temu na rabacie. Pierwszy raz sadziłam takie kiełki. Mam nadzieję, że to lepsze rozwiązanie

Został mi obelisk od róży. W części warzywnej postawiłam go i obsiałam groszkiem pachnącym. Udało mi się kupić biały i niebieski

Na likwidowanym kompostowniku wysypałam ziemię na podkładzie z kompostu i posiałam fasolkę. A w donicę z kompostem wysiałam kabaczka. Postawiłam w słoneczym miejscu. Może wypłynie z doniczki i będę miała kabaczki

Zbyszek pomógł mi uporządkować kącik ogrodnika. Wszystkie narzędzia dostały haczyki i wiszą rządkiem, drobne leżą w skrzyneczkach posegregowane na półkach

Nawiozłam dziś róże, tuje, rododendrony i hortensje. Wszystko odpowiednimi nawozami.
Nastawiłam gnojówkę z pokrzyw

____________________
Ogródek Iwony II
Ogródek Iwony II