U ciemierników z siewkami jest problem bo nie masz pewności czy powtórzą cechy mateczne

Ale ty się tu rozhulałaś. Ile zamówień. A bałam się że to ja w obłęd zimą wpadłam. No i jeszcze nasiona.

Nie pamiętam, czy masz tylko wiatę na samochód czy i garaż? Nie mam pamięci do takich rzeczy. Bo jeżeli masz garaż to łatwiej przerobić na pokój niż zabudowywać taras. My u siebie tak zrobiliśmy i planowany garaż mam przerobiony na swoją pracownię i pralnię. Przemyśl taką opcję. Na pewno z niczym nie będzie łatwo.

Cena ciemierników koszmarna

Jola, mam i garaż, i wiatę tylko w garażu eM ma swój warsztat. Nie ma lekko. Ech, zawsze mogę jadalnię zlikwidować. Nie wiem, może tak źle nie będzie...

Coś Ty tam nakłada do tych koszyków?


A co do wydzielenia pomieszczenie też mam ten problem,my mamy górę nie zagospodarowaną od początku (oprócz pokoju syna),eM po schodach nie wejdzie, a na dole otwarta przestrzeń...trochę się z tym męczymy.

Jak dobrze, że ja na starość zaplanowałam dom parterowy, mam tylko dwa stopnie z ogrodu do domu... a i tak kilka lat temu eM skręcił nogę na tych stopniach

Ja na starość też chcę dom parterowy i mniejszy... człowiek dopiero jak ma swoje to widzi po czasie co by chciał.

Ja profilaktycznie myślę o mamie bo wiecie, ona coraz starsza, po ciężkiej chorobie. Mieszkała u mnie w trakcie leczenia przez miesiąc ale nie było to komfortowe dla nikogo. Ani dla niej ani dla nas. Ona jest bardzo samodzielna ale lata swoje robią. Patrzę i myślę co będzie dalej...

SlonecznyOgrod napisał(a)

Coś Ty tam nakłada do tych koszyków?


A co do wydzielenia pomieszczenie też mam ten problem,my mamy górę nie zagospodarowaną od początku (oprócz pokoju syna),eM po schodach nie wejdzie, a na dole otwarta przestrzeń...trochę się z tym męczymy.

Dużo różnych roślinek
trochę traw, stokezję, trochę orlików, runiankę pod huśtawkę

Dla Zawitki

czytalam u Aprila ile wycenili Ci taras, szczęka mi zleciala. No chyba, ze to okna 2-3 szybowe i super ramy.

April napisał(a)

Jak dobrze, że ja na starość zaplanowałam dom parterowy, mam tylko dwa stopnie z ogrodu do domu... a i tak kilka lat temu eM skręcił nogę na tych stopniach

my teraz mamy parterowke, to jest to. tylko, ze okazal sie byc troche za duzy, troche sie u nas pozmienialo i jeden pokoj jest calkowicie zbedny. ale planujemy budowe kolejnej parterowki, mniejszej i juz z nowymi technologiami zeby ekonomicznie bylo. ale cisnienia wielkiego nie ma. bardzo lubie nasz domek, okolice, miejscowka idealna. zobaczymy jak to sie dalej potoczy.