Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

inka74 20:01, 14 paź 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
JoannA napisał(a)

A ja dzisiaj nic nie zrobiłam. I cebule czekają na wsadzenie...buuuu
Ale już po imprezce, było super.
Od poniedziałku biorę się za łopatkę i siedzę w ogrodzie do ciemnej nocy.
Pozdrawiam Iwonko
a mi się wydawało, że ty w ubiegłym tygodniu już z łopatą szalałaś.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
JoannA 20:13, 14 paź 2018


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
inka74 napisał(a)
a mi się wydawało, że ty w ubiegłym tygodniu już z łopatą szalałaś.

Ale nie posadziłam ani jednej cebulki.
Poszerzyłam jeszcze jedną rabatę, posadziłam wszystkie zakupione roślinki, troch przesadzalam i przez dwa dni odgruzowywałam chatę. I okna mam wszystkie pomyte
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
inka74 20:58, 14 paź 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
zoja napisał(a)


Czyli ostatecznie liczbe poznasz jak posadzisz
Ciekawe ile wyjdzie
Ja chcialam dzis konczyc sadzenie ale reka mnie bolala i sie polenilam mimo pieknej pogody... Licze jednak, ze uda mi sie skonczyc jeszcze w paxdzierniku
hihi nie wiem czy chcę wiedzieć tak do końca. Ręce to mnie obie bolą.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 21:06, 14 paź 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
sarenka napisał(a)
Będzie efekt na wiosnę u Ciebie Iwona z tymi tulipanami teraz też pięknie jest!
Ja właśnie wyglądam na taki zagajnik co jest za działką i piękne kolory czerwone,żółtego i zielonego oglądam


Ja też nic nie zrobiłam,nic nie posadziłam. Wróciłam to już zmierzch był,nim ogarnęłam w domu to już ciemno było. Dziś też nic nie zrobię bo zdrowie dziś nie dopisało i głowa boli całą noc i do teraz.

Z efektem to jest tak, że nigdy tak do końca nie wiesz co z tego co zamierzasz wyniknie. Zobaczymy na wiosnę. Dużo mam sprawdzonych odmian ale trochę i nowych. Nic na to nie poradzę, że lubię tulipany i inne cebulowe na wiosnę
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 21:18, 14 paź 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Kasia_CS napisał(a)
Mnie się udało nawet sadzarkę zepsuć nawet fajnie się używało, gdy ziemia była w miarę miękka, choć nie wiem czy rezultat będzie mi się podobał sadzenia, bo jakby nie było sadziłam cebulki rzadziej niż gdy sadziłam "odkrywkowo" ;9
Kasiu ja już 2 rok używam sadzarki firmy na G. Polecam mimo iż droga. Kiedyś już pokazywałam. Ma grube, mocne ścianki. Poprzednia marketowa poległa po 2 czy 3 rabatach. Zgięła się po prostu. No glinę mam a teraz bardzo sucho jest na rabatach. Ziemia zamiast zostawać w sadzarce po prostu się z niej wysypywała.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
jolanka 21:23, 14 paź 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Kiedy ja będę swoje cebule sadzić to nie mam pojęcia A z sadzarką to masz rację, też miałam taką marketową i byle co i byle jak -połamała się i na dokładkę mało ręki mi nie skaleczyła
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
inka74 21:33, 14 paź 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Wiolka5_7 napisał(a)
Pięknie trawka się zieleni
Ja też cebul jeszcze nie posadziłam,ale w sumie nie mam dużo...
cieszy mnie ta trawka bardzo a poza tym nie wyrabiam się z niczym. Podczytuję co u was ale czasu na pisanie brak.

Dziś dzień rodzinny. Imieniny mamy i spacer w celu spalenia tego, co musieliśmy spróbować, do nowego parku miejskiego. Oj, ładnie go zrobili. W końcu niedługo wybory I jest oświetlenie i kosze z kortenu. Latarni to jest z 200 sztuk. Takich niskich.

Ale rano udało się 150 cebul tulipanów wsadzić, 120 szafirków, ze 20 żonkili i trochę lilii. 2 rabatki sprzątnięte. 3 worki odpadów roślinnych i liści zebrane.
W sumie jeden z 3 kartonów cebul został wsadzony.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 21:38, 14 paź 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
jolanka napisał(a)
Kiedy ja będę swoje cebule sadzić to nie mam pojęcia A z sadzarką to masz rację, też miałam taką marketową i byle co i byle jak -połamała się i na dokładkę mało ręki mi nie skaleczyła
tej co mam raczej nie połamię. Mocna jest a takimi łopatkami niby do sadzenia to se mogę krokusy posadzić a nie duże lilie, czosnki czy nawet tulipany.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zana 21:46, 14 paź 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
inka74 napisał(a)
Dziś było tak pięknie ciepło...


"Moje" żurawki świetnie się zgrały z tłem.
Śledzę Iwonko na bieżąco, ale mało piszę. Trawa już pięknie się zieleni, w przyszłym roku będziesz miała już cudny trawniczek.
Jak czytam o ilościach Twoich cebulowych, to mi z lekka słabo.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 21:53, 14 paź 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Twoje żurawki są idealne nie tylko na jesieni. Chcę je rozmnożyć za rok bo jeszcze jedno miejsce mam, gdzie się ładnie skomponują.

Też Aniu nie mam czasu. Jutro znów w trasę a robota czeka.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies