Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

BKosimkArt 12:09, 29 maj 2019


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
inka74 napisał(a)
aaa, może jeszcze tak finalnie wyjść, że huśtawki nie będzie w ogóle, i pergoli nie będzie a przy kostce powstanie nowa rabata słoneczna...


albo jedna wielka rabata powstanie a hamak zwiśnie w rogu pod jabłonką gdzie cień jest (tam można go na słupkach od płotu zamocować jakby się człowiek uparł) wtedy huśtawka niepotrzebna jest. Ja i tak nie mam kiedy na niej się bujać, niestety.


Albo w miejsce huśtawki powstanie stałe grillowisko/wędzarnia. Na razie w sumie nic mi się z tego nie podoba tak, abym powiedziała - to jest to, robimy. Więc temat musi po prostu dojrzeć. W sumie cała ta część od frontu może być przeznaczona rabaty. Do naprawy jest fontanna - zepsuła się. Skrzynie też jeszcze może z 5 -7 lat pociągną i trzeba będzie wymieniać. Kiedyś marzyła mi się taka mała ścianka wodna. Z boku musi zostać duży trawnik do biesiad czy grania w kometkę. Ale tu w sumie można poszaleć

Ta rabata z pierwszego zdjęcia mi się podoba, ale raczej nie dawałabym już nic przy tarasie... chyba za dużo szczęścia...
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
inka74 12:10, 29 maj 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
o widzisz, ile jest opcji ))) i pewnie te zimowe wieczory to są bardzo prawdopodobne na przemyślenia bo zanim eM dojrzeje do tematu...
wiesz, on od 3 lat jojczy, że ta huśtawka jest za krótka, że nie może się położyć, wyciągnąć i co? I nic czeka aż ja coś znajdę.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
BKosimkArt 12:11, 29 maj 2019


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
inka74 napisał(a)
Bo ja mam busz za ogrodzeniem stety i niestety. Jednolity jest w kolorze.

Aleksandra... leży. Nie jest taka jak w katalogu Austina. Ogólnie tak jak ci pokazywałam to marne ma te pędy. Kwiat ładny ale...

Jeszcze jedna linia jest do korekty przy owalnej, która mnie drażni choć z dołu jej nie widać

Ale fajnie to wyszło Iwonka!
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
inka74 12:11, 29 maj 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
tulucy napisał(a)
Małą dużej nie zmieszczę
ona będzie duża, kiedyś taka metr na metr
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 12:19, 29 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Kiedyś to może mi się koncepcja zmieni
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
makadamia 12:32, 29 maj 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
inka74 napisał(a)
o widzisz, ile jest opcji ))) i pewnie te zimowe wieczory to są bardzo prawdopodobne na przemyślenia bo zanim eM dojrzeje do tematu...
wiesz, on od 3 lat jojczy, że ta huśtawka jest za krótka, że nie może się położyć, wyciągnąć i co? I nic czeka aż ja coś znajdę.

Bo pomysły muszą się odleżeć...
Znam to dobrze
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
inka74 12:54, 29 maj 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
no i jak facet mówi, że zrobi to zrobi i nie trzeba mu co pół roku o tym przypominać )))
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 13:00, 29 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
inka74 napisał(a)
no i jak facet mówi, że zrobi to zrobi i nie trzeba mu co pół roku o tym przypominać )))

Myślę, że nawet co roku to jest za często przypominać czasami w końcu pomysł musi dojrzeć - ciąża słonia to pikuś
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Kokesz 17:15, 29 maj 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
makadamia napisał(a)
Ooo, jest dokumentacja zdjęciowa - super

Zaokrąglenie linii odniosło taki sukces, że Iwonka zapewne za chwilę zacznie szukać kolejnego miejsca do zmiany.
Nieśmiało zasugeruję to:




Super
A ile miejsca na nowe chciejstwa
Ale mi się rymnęło
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Poppy 18:36, 29 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Iwonka, ja Ci juz rok temu powiedzialam, ze masz za duzo trawnika;P
Zmiany sie uleza, linie sie zmienia,ten kawalek, ktory zaznaczylas przy okraglej jak najbardziej, reszta to juz w zaleznosci od chustawki. Swoja droga, wyprobujcie u kogos hamak, bo nie wszyscy lubia, no sama wiesz.
Ja juz sie ciesze na Twoje przyszle upychanie w nowych miejscach.
Hortka fajna, ja mam tez taka z czarnymi lodygami, tyle ze niestety nie biala, a fioletowa/rozowa, w zaleznosci od ph, i stwierdzam, ze biala by mi bardziej pasowala. Mam tez niby taka sama, ktora ukorzenilam sobie z galazki od znajomego, i ta zapowiada sie na wielometrowego potwora U znajomego takim potworem juz jest. Ta kupna dalej do metra od 3 lat Ciekwa jestem jak bedzie z kwitnieniem po mroznej zimie, bo chce mamie jedna oddac.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies