Ależ proszę bardzo. Zbiorę. Zwykłego miałam i oddałam bo mnie wnerwiał, za duży był, kładł się i ogólnie jakiś taki błe...
Ja nie pielę, ja zagęszczam ))) w dwóch miejscach tylko nie tykam bo tam białe naparstnice mi się wysiały i już raz je przekopałam niepotrzebnie. A ja tak je lubię... chciałabym łączkę naparstnicową mieć. Za to o dziwo jarzmianka mi się wysiała. Mam taką fajną niską odmianę z bardzo ciemnymi kwiatkami i teraz dojrzałam, że przed nia mam takie małe siewki. Zostawiam, niech rośnie bo ją lubię.
Z góry dziękuję.
Naparstnice też kocham. Jak się wykształcą nasiona, potrafię stanąć i przez całe rabaty je wysiewać
Jarzmianka Claret jest taka ciemna, niewysoka i u mnie też się wysiewa
Tak, jest limonkowy w listkach. Kwiaty najpierw ma limonkowe, lekko białe a potem intensywnie niebieskie. Pod koniec lata całkowicie zanika (zasycha) i odradza się dopiero na wiosnę. Tu na wizytówce z Burgundy Iceberg widać go w obu fazach. https://www.ogrodowisko.pl/watek/9650-wizytowka-przerwa-na-kawe?page=2
Bordowa to ona nie jest. To jest taki różowy fiolet. Bardzo specyficzny. Kupowana z 7 lat temu więc absolutnie odmiany nie znam, wtedy mnie to nie interesowało. Pod spodem jest Lime marmelade a wyżej Limka i one takie są więc i jarzmianka jest taka jak na zdjęciu (oczywiście na innych monitorach może być odrobinę inna). Kolor bardzo specyficzny.