AgataP napisał(a)

Agata, Rogów przełożony, widzimy się w piątek ?

Agato dziękuję za info, rozmawiałam z Bogdzią i już ustalone do piątku, pozdrawiam

Len rozpoczął kwitnienie



dołączyła kocimiętka



Ostróżki mają się dobrze

szałwia omszona



wystarczyło trochę deszczu i już szaleństwo się zaczyna

Dziś robiłam syrop zz pędów sosny, zasypane swoje muszą odstać.

Miłego dnia



syrop z sosny się robi

Nigdy nie robiłam syropu. Na co on pomaga? na przeziębienie?

BasiaLT napisał(a)

Nigdy nie robiłam syropu. Na co on pomaga? na przeziębienie?

Witaj Basiu, tak na przeziębienie oraz zapobiegawczo, w tamtym roku dostałam go od sąsiadki i powiem szczerze nie zawiódł, więc w tym roku postanowiłam sama zrobić, mam jeszcze plan z bzu czarnego też rewelacja polecam, dużo zdrówka życzę

wow syropek super

duzo osób ponoć robi z sosny, ale ja jeszcze też nie robiłam, a wkoło nas mam tyle sosen, że szok

pięknie zielono

z sosny na kaszel baaaardzo dobry!!