Monia, u Ciebie doradzałam w sprawie host a dzisiaj u mnie widzę dokładnie takie same liście Trochę deszczu było w zeszłym tygodniu i widać efekty.

No chyba ze się mylę i to faktycznie jakiś grzyb.

Joasiu ja zrobiłam tak , obcięłam te liście nie podlewałam 3 dni tylko podlałam i opryskałam Topsinem, dziś pierwszy raz je podlałam mało coby nie przelać i odpukac nie nowego na liściach u hosty się nie pojawiło za to u hortki tak i jak z dziećmi jedno wyleczysz drugie zaczyna

oto jakie liście dziś zauważyłam u mojej hortki , co to może być ?

Cześć! Szkoda że nie jesteś z okolic w-wy, poleciłabym Ci sprytnego Pana do usunięcia tego betonu.
Rozbawiły mnie komentarze Twojego męża, jakbym swojego słyszała: "przestaniesz już wreszcie te badyle nasadzać". Zaznaczam wątek. Na podobnym etapie jesteśmy. Z tym, że Ty masz ogródek a ja zagonek... Pozdrawiam

Ja też miałam jakiś czas temu problem z hortkami, Bożenka zidentyfikowała grzyba, po pryskaniu problem zniknął i hortki w oczach rosną.

A co Ci poradziła czym popryskać ?

Witam Koleżankę ze środkowej Polski
Piękne tępo i efekty widać już na przestrzeni tych 20 stron niesamowite!