Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród i co dalej

Ogród i co dalej

Gruszka_na_w... 21:58, 04 lis 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Najpierw o darni- żeby ją zlikwidować przykryciem folią, potrzeba około roku. Zimą są za niskie temperatury i życie biologiczne mocno spowalnia. Latem to co innego. Czarna folia i wysoka temperatura daje efekt wypalenia darni.
Darń rozłoży się w ziemi pod warunkiem, że znajdzie się w całości pod ziemią. U siebie przekopywałam ręcznie , bo było mi wygodniej niż glebogryzarką.
Glebogryzarka miele ziemie razem z trawą i potem trzeba wygrabiać resztki darni. Wolałam opcję darń na spód, a na wierzchu od razu czysta ziemia.

A teraz rabata ze świerkami.
U siebie dobieram rośliny wg jakiegoś klucza. Jeśli to iglaki (sztywny pokrój, stożek,środowisko leśne), to to kompozycji potrzebuję kuli i słupka, powtórzenia stożka w mniejszej skali. Kształty kuliste będą miały zimozielone ostrokrzewy (cięcie), mahonie (wiosna kwitną, można ciąć), kuliste żywotniki (zielone lub żółte golden globe, woodi. Zwiewności doda cyprysik filifera zielony lub aurea (może być w odmianie karłowej nana) Można wykorzystać hortensje i miskanty Morning Light. Najniższe piętro to mogą być bergenie, jasnota plamista, runianka, funkie. Dla koloru wiosną i jesienią można wykorzystać niewielkie krzewy liściaste. Berberysy Admiration lub Bagatelle, berberys Erecta jako pionowy akcent, tawuły japońskie[ pięknie kwitna i przepięknie się przebarwiają. Nie pasuje mi tam lawenda. Ona mi z iglakami nie współgra.
Nie wiem, czy moje rady się przydadzą. Lubię ogrody dynamiczne, z wyraźnie widocznymi zmianami w zależności od pór roku, trochę nieuporządkowane, swobodne. Mam kłopot, jeśli coś ma się mieścić w ścisłych ramach. Ja bym między te świerki wsadziła jakiś niewielki klon- ginnala, ussyryjski, ściętolistny, strzępiastokory, jakiś rododendron, ze dwie hortensje, tawuły, mahonię i miałabym święty spokój z pielęgnacją. Działoby się tam coś cały rok.
U siebie wkleiłam Ci zdjęcia mojej najbardziej iglastej rabaty.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
bdan 06:28, 07 lis 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Monika jak ja u siebie przygotowywałam ziemię pod rabaty to małżonek w październiku przekopał odwracając darń, przedtem jeszcze rozsypaliśmy cienką warstwą obornik świeży, który z darnią został odwrócony. Nie wiem, czy to było działanie prawidłowe, ale tak robiliśmy, no i lekka praca to to nie była.

Dziękuję za wizytę u mnie
Makusia 10:02, 07 lis 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Wygląda na to Monia, że trzeba zakasać rękawy
O Jezusie...współczuję Ci
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
bozga 19:41, 07 lis 2016


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
Z tą darnią to Ci współczuję, ja usuwałam szpadelkiem a ile to roboty przy obtrząsaniu i wybieraniu korzonków
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Hortensjada Wizytówka-hortensjada
Monka 20:15, 07 lis 2016


Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1466
bdan napisał(a)
Monika jak ja u siebie przygotowywałam ziemię pod rabaty to małżonek w październiku przekopał odwracając darń, przedtem jeszcze rozsypaliśmy cienką warstwą obornik świeży, który z darnią został odwrócony. Nie wiem, czy to było działanie prawidłowe, ale tak robiliśmy, no i lekka praca to to nie była.

Dziękuję za wizytę u mnie


Ja chyba tylko przekopię ziemię i rozsypię obornik a dalej niech zadziała zima
____________________
Monika ogród i co dalej
Monka 20:16, 07 lis 2016


Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1466
Makusia napisał(a)
Wygląda na to Monia, że trzeba zakasać rękawy
O Jezusie...współczuję Ci


Jak to mówi moja mama :robota głupich kocha
____________________
Monika ogród i co dalej
m_gocha 20:16, 07 lis 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
bdan napisał(a)
Monika jak ja u siebie przygotowywałam ziemię pod rabaty to małżonek w październiku przekopał odwracając darń, przedtem jeszcze rozsypaliśmy cienką warstwą obornik świeży, który z darnią został odwrócony. Nie wiem, czy to było działanie prawidłowe, ale tak robiliśmy, no i lekka praca to to nie była.
Monika polecam ten sposób. Ja w ubiegłym roku późną jesienią przekopałam (a właściwie eM ) stary zachwaszczony trawnik na skarpie (szpadlem, dość głęboko i trawą do dołu). Na wiosnę była super ziemia - trawa się idealnie rozłożyła.
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Monka 20:17, 07 lis 2016


Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1466
bozga napisał(a)
Z tą darnią to Ci współczuję, ja usuwałam szpadelkiem a ile to roboty przy obtrząsaniu i wybieraniu korzonków
Pozdrawiam serdecznie


Bożenko dziękuję za odwiedziny w piątek czeka mnie huk roboty z tą darnią
____________________
Monika ogród i co dalej
Monka 20:20, 07 lis 2016


Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1466
m_gocha napisał(a)
Monika polecam ten sposób. Ja w ubiegłym roku późną jesienią przekopałam (a właściwie eM ) stary zachwaszczony trawnik na skarpie (szpadlem, dość głęboko i trawą do dołu). Na wiosnę była super ziemia - trawa się idealnie rozłożyła.


Małgosi czyli co kopię i odwracam trawą do dołu tzn korzonki i ziemię mamy na górze oby w przyszłym roku była super rabatka i żeby coś na niej wyrosło
____________________
Monika ogród i co dalej
m_gocha 21:52, 07 lis 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
włąsnie tak tylko szpadlem i prawie na głębokość szpadla (to się chyba nazywa "na ostrą skibę" )
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies