Z racji tego, że już gdzieś na horyzoncie pojawia się powoli szansa, że zacznie się dziać u mnie na działce, to ośmielam się zaczynać obmyślać, jak będzie wyglądać mój ogród. Chcę minimalistycznie, geometrycznie, nowocześnie, ale obawiam się, że wyjdzie jak zwykle
Wklejam parę inspiracji:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Jak widać niewiele na tych zdjęciach kolorowych kwiatów. Sporo zieleni o różnej fakturze zazwyczaj w rabatach o prostych formach geometrycznych. A jeśli już jest jakiś kolor w postaci białych kwiatów albo wrzosów.
Pierwsze co chciałam zrobić, to
szkielet ogrodu, czyli drzewa i żywopłoty. Drzew nie mam żadnych, więc i cienia nie ma wiele, a to sporo ogranicza. Dodatkowo, żeby nie było łyso planuję obsadzić też rabaty przy domu, reszta w dalszej przyszłości.
Z
drzew myślę o
Klonie Drummondi i
Crimson King. Do tego chciałam dobrać jakieś kolumnowe liściaste
Buk Dawyck . Jeśli chodzi o żywopłot, to myślę, nie robić go dookoła, ale pasami. Z racji tego, że już mały kawałek jest obsadzony
Kurnikiem, to chciałam powtórzyć taki pas jeszcze w którymś miejscu. Żeby dodać trochę koloru jesienią chciałam posadzić również pasami
Berberys Thunberga Erecta. Planuję jeszcze
bukszpan w formie niskich żywopłotów.
Na liście moich ulubionych roślin znajdują się również:
* iała (ewentualnie różowa) hortensja,
* lawenda,
* Runianka Japońska Variegata,
* Bambus - Sasella ramosa,
* hosty i trawy.
Zakochałam się w skrzypie zimowym, ale niestety nie mam go gdzie dać

I kusi mnie Kruszyna pospolita Asplenifolia
No i jak tak wszystko wypisałam, to się nabierała niezła gromada

Z racji tego, że ja zielona jestem ogrodniczo, to czekam z niecierpliwością na wszelkie wskazówki, podpowiedzi. Wszystkie z wdzięcznością przyjmę
Aaaaaa i jeszcze jedno

Już coś kombinuję z rabatą przed domem. Próbowałam z kulami, ale wyszedł mi koszmarek o taki (te białe to lampy) i chyba z minimalizmem, to niewiele wspólnego
Wersja najbardziej aktualna przewiduje coś takiego, czyli bukszpan z berberysem:
Berberys ma tu zadanie kłuć zadek mojego psa, który mi brudzi elewacje skacząc do okna. Może jak go berberysem potraktuję, to zmądrzeje

Jest to strona pólnocna i słońca jest mało (jedynie ciut rano), ale mam nadzieję, że oprócz tego, że berberys się ładnie nie wybarwi, to da sobie radę.