Mirelka, posadziłas swojego klonika? Mnie martwi ,że poza dołem ,który mu wykopałam i taczką kompostu który tam trafił dalej sam żłóty piach...jak rozrosną mu się korzenie to trafi do piaskownicy Nie wiem co z nim będzie
Gosiu nie posadziłam jeszcze. U Ciebie piach, a u mnie glina. Nic więcej nie zrobisz. Ja jestem dobrej myśli. Zakorzeni się i będzie ok. Moje dwa poprzednie klony nawet nie wiedziałam jakie podłoże lubią i dostały tylko ziemi ogrodowej do dołka i rosną jak szalone
No właśnie cały czas myślę. Maria mnie kusi, ale nie wiem jak ten cień wytrzyma. Na razie po posadzeniu 5 cisów Wojtków i Jordana nie mam siły nic sadzić więc jest czas na decyzje. A masz jeszcze jaką spropozycje?
Dziękuję Mirelka a wiesz, że przyszedł mi inny pomysl...zamiast rozjasniajacych berberysow do cienia posadze białe zawilce jesienne Honorine Jobert
Z zakupem zaczekam gdyby znowu coś innego mi przyszło do głowy