Witam Was dziewczynyTęskniłam a nie miałam internetu na wyjeździe
Toszko, cały czas myślałam o rabacie przed domem, która przed wyjazdem pomagałaś mi zaplanować...
Jak myślisz , mogę taki wielki krzew róży Golden Celebration przesadzić jesienią? czy lepiej wiosną?
Bo wróciłam i już mnie świerzbią ręce, żeby cos porobić
Widzę, że po urlopie jednak od razu do roboty się zagoniłaś. Też czytałam kiedyś o tym terminie na aerację, ale jednak nie damy rady w tym roku teraz. U mnie jak widziałaś wykopki na topie. Co do róży to Ci nie doradzę, za mało się znam. Ale jakieś smakowite fotki roślinkowe mogłabyś jednak zapodać, może być bez trawnika
Toszko, ja to właśnie dlatego wykopuję tę różę i zmieniam rabatę bo moja miłość do róż mija No tyle z nimi kłopotu ,że całkowicie Cię rozumiem
A w wazonie to ja zawsze wolałam tulipany
Aniu, Hej
Anula,zdjęcia zrobię jak w końcu z pracy wrócę o jakiejś normalnej porze i światło dobre będzie bo po urlopie ogarnąć się nie mogę. Ale u mnie jesień już stuka do drzwi...jeszcze nie otwieram ,ale pewnie się wepchnie
Witaj Gosiu!
Sądzę, że różę lepiej przesadzić jesienią, ale trochę później, gdy całkowicie przekwitnie. Po przesadzeniu przytnij pędy, żeby była większa równowaga między korzeniami a częścią nadziemną. Mnie 2 lata temu udało się tak przesadzić różę.
Dzięki Maryla za rade Chociaz moja jest taka wielka ok 2 m wys i nie wiem czy się teraz zdecyduję na przesadzanie...dużo korzeni pewnie straci więc trudniej jej będzie zimą przetrwać
Ale dałas nadzieje ,że się udaja takie akcje