Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród pod lasem

malgol 10:13, 11 sie 2021


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Dziękuję Ewo za rady i połajanki Wydawało mi sie ,że dbam o nia dobrze, ale widać czymś zaszkodziłąm. Donica jest wysoka tak samo jak szeroka czyli 70 cm. Rosnie drugi sezon więc sądziłam ,że nawożenie kompostem wiosna jej wystarczy. paradoksalnie nie chciałam stosować chemii Opryski zawsze wykonuje wieczorem, ale ten sezon jest tak odmienny ,ze może mimo wszystko było za ciepło? Ale to juz było po wystapieniu objawów więc na swoje wytłumaczenie mam fakt,że chciałam poprawic jej stan
Zastosuje Twoje rady i może uda sie ja uratować? ma troche zielonych lisci
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Anda 10:46, 11 sie 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Za połajanki przepraszam Marna ze mnie dyplomatka

Donica ma świetną wielkość. Nie dziwota że róża wiosną wystartowała z długimi batami. Jak one się zaczną przewieszać to kwitnienie będzie bardziej obfite
Nawożenie kompostem raz w sezonie wystarcza tylko w gruncie. W donicy to za mało jednak. Lepiej ją jeszcze dożywić nawozami naturalnymi, nie mineralnymi, choćby raz na miesiąc.
Po opryskach porannych szybciej schną liście, dlatego je polecam. Wiem, że rano czasu zawsze mniej niestety. Czasem nie da się inaczej.

Trzymam kciuki za powodzenie akcji ratowniczej Ta róża jest tego na pewno warta.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
malgol 14:37, 11 sie 2021


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Nie ma za co przepraszac,to ja dziękuję mam nadzieje ,że uda się ją uratowac .Choć pewnie w tym sezonie już zachwycać nie będzie
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 12:09, 12 sie 2021


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Wiesz Ewo, poobcinałam te wszystkie suche liscie , zasuszone pąki kwiatowe i po bliższym z nimi kontakcie myslę sobie ,że one spalone słońcem zostały. Liście ,które zostały sa jędrne i ciemnozielone i wygladaja na niczym nie porażone . Róza mimo ,że rzadsza wyglada nieźle. Ale ja oczywiście się nie znam...to taka moja nadzieja
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 14:33, 21 sie 2021


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Na prawie końcówkę sezonu chciałam nadrobić trochę sadzenie . Pod sosnami zamiaruje posadzić hortke. Jak myślicie dziura głęboka na półtora szpadla wystarczy żeby rosla? Niżej gruby korzen nie do usunięcia

Szersza będzie.da się

Nie wiem jak April to wszystko sądzi w tym swoim lesie
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
April 18:19, 21 sie 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10147
He, he, he, na obrazku brakuje siekiery i czasem piły spalinowej. Tak sadzę
Żarty, żartami ale nie wiem czy tak blisko sosny posadziłabym hortensję. Ups, kłamię, mam tak jedną posadzoną. Ale ona ma dość mokro bo ścieka na nią woda z tarasu. Tak blisko sadzę raczej hakonki i żurawki. No i podlewam. Planujesz podlewać? Jakaś linia kroplująca czy doraźnie?
Co do kopania to niestety jest to wyszukiwanie miejsc między korzeniami, eliminacja tych cieńszych, które drzewom nie zaszkodzą i wymiana ziemi w 100 procentach. No i używam hydrożelu. Ziemię mieszam z korą i obornikiem. Na jakiś czas wystarczy. Z czasem będę ściółkować kompostem jak mi się przerobi. Na razie na bieżąco wykorzystuję, nawet taki nie do końca przerobiony wrzucam na dno dołków.
No i jestem optymistką
____________________
April April podbija las Mazowsze
malgol 19:29, 21 sie 2021


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
W to miejscu dolatuje spryskiwacz więc stale tam wilgotno.co prawda piach jak na plaży ale ziemię wymienię na kompost zmieszany z kora. Tak jak Ty to robisz obawiałam się, że taka nueduza dziura nie wystarczy bo make korzenie wycielam,ake na te grubasy to tylko piła. Ale nie chce zaszkodzić drzewu. W sumie myślę, że w donicach też hortki rosną więc w takim razie ta też niech myśli, że rośnie w donicy
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Kokesz 19:42, 21 sie 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
malgol napisał(a)
W to miejscu dolatuje spryskiwacz więc stale tam wilgotno.co prawda piach jak na plaży ale ziemię wymienię na kompost zmieszany z kora. Tak jak Ty to robisz obawiałam się, że taka nueduza dziura nie wystarczy bo make korzenie wycielam,ake na te grubasy to tylko piła. Ale nie chce zaszkodzić drzewu. W sumie myślę, że w donicach też hortki rosną więc w takim razie ta też niech myśli, że rośnie w donicy


Moja rośnie pod świerkiem i z podlewaniem daje radę.
Ja kupiłam glinkę suszoną i dodaję tam gdzie mam mega sucho.
Daję ją też do ziemi do donic razem z wermikulitem.
Fajnie trzyma wilgoć.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
April 20:37, 21 sie 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10147
A, i jeszcze co do głębokości dołka. Pod hortkę to kopię jednak głębiej, dwa szpadle to minimum.
Np pod rodki to miałam taki patent że na dno dołu (nie dołka) kładłam folię np z worków po ziemi, robiąc lekkie wgłębienie, żeby woda za szybko nie przelatywała.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Kokesz 21:00, 21 sie 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
April napisał(a)
A, i jeszcze co do głębokości dołka. Pod hortkę to kopię jednak głębiej, dwa szpadle to minimum.
Np pod rodki to miałam taki patent że na dno dołu (nie dołka) kładłam folię np z worków po ziemi, robiąc lekkie wgłębienie, żeby woda za szybko nie przelatywała.


Wczoraj w Botaniku tez widziałam rodki posadzone w sporym zagłębieniu.
Swoje mam w posadzone w 40 litrowych donicach wkopanych w ziemię.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies