Gosia, jest pięknie, dojrzale, buszowo, soczyście, zazdroszczę
Napisz proszę jak u Ciebie szybko i mocno jordan rośnie - w sensie rocznych przyrostów.
Mam jordana i ja, w końcu

Napaliłam się któregoś roku po jesiennych zdjęciach Izy, szukałam jak głupia bo ciężko kupić. To moje drugie do niego podejście, za pierwszym razem chore drzewko dostałam, dzięki poradzie Mazana udało mi się spór ze sprzedającym wygrać, a później nigdzie nie mogłam trafić. W końcu się udało, stacjonarnie. Na metce info, że max 2 metry osiąga, tak też mi w ogrodnictwie powiedzieli, ale i u Ciebie i u Izy wydają mi się znacznie większe. Boję się, że za blisko ściany domu posadziłam i będzie problem. Dzięki

P.S. co to za podłoże pod sosnami?