Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

Zana 07:05, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
We czwartek świętowaliśmy na działce Dzień Matki. Zabraliśmy mamę eMa, ciocię i babcię. A w piątek zabrałam się do roboty. Sadziłam róże Lavender Ice z trawkami Molinia Variegata. Zajęło mi to sześć godzin!! Z przerwami na robienie fotek, kawę, małe co nieco do jedzenia. Wybrałam dla tych nieszczęsnych róż takie miejsce, gdzie był sam elegancki żółty piach. Z tego miejsca wywiozłam kilka taczek tego piachu, dałam dobrą ziemię workową, wszystko przekopałam. Wcześniej wykopałam rosnące tam dwie krzewuszki, które nie chciały rosnąć i teraz mnie to wcale nie dziwi oraz zdechnięte carexy evergold (jedną sztukę, która jako tako wygląda zostawiłam na razie). Ryjąc wyciągnęłam stos korzeni, wykopałam kilka gwoździ i jakiś stary zardzewiały skobel, nawet się zastanawiałam skąd on się tam wziął?
Relacja foto z tych działań:

W trakcie robienia wykopu:


Taki elegancki piach żółciutki suchuteńki piach wywaliłam:


Początek dobrej ziemi, na zdjęcie załapał się zardzewiały skobel (może cenny zabytek:


Przymiarka (ostał się nieszczęsny evergold, pod płotem były miskanty zebrinusy, ale jak widać nie będzie):
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 07:17, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Ryjąc od czasu do czasu odwracałam głowę i napawałam oczy kolorami innymi niż brunatna ziemia (i nawet walające się wszędzie doniczki, worki itp. nie były dla oczu aż tak uciążliwe):





____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
katiaxx 07:19, 29 maj 2016


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Piknie jest
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
katiaxx 07:23, 29 maj 2016


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Zana napisał(a)
We czwartek świętowaliśmy na działce Dzień Matki. Zabraliśmy mamę eMa, ciocię i babcię. A w piątek zabrałam się do roboty. Sadziłam róże Lavender Ice z trawkami Molinia Variegata. Zajęło mi to sześć godzin!! Z przerwami na robienie fotek, kawę, małe co nieco do jedzenia. Wybrałam dla tych nieszczęsnych róż takie miejsce, gdzie był sam elegancki żółty piach. Z tego miejsca wywiozłam kilka taczek tego piachu, dałam dobrą ziemię workową, wszystko przekopałam. Wcześniej wykopałam rosnące tam dwie krzewuszki, które nie chciały rosnąć i teraz mnie to wcale nie dziwi oraz zdechnięte carexy evergold (jedną sztukę, która jako tako wygląda zostawiłam na razie). Ryjąc wyciągnęłam stos korzeni, wykopałam kilka gwoździ i jakiś stary zardzewiały skobel, nawet się zastanawiałam skąd on się tam wziął?
Relacja foto z tych działań:



Mogłaś jeszcze pokopc . Znalazłoby sie może coś os cennego ? Twoj orod jest pełen tajemnic. Zestawienie roślinek b. Fajne. Muszę a obie podejrzeć te róże.
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
Zana 07:31, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Róże i trawy posadzone. Narobiłam się i jakoś mi się to nie podoba. Może jak dokończę pozostałą część tej rabaty (znowu wywożenie piachu!) i to się rozrośnie to będzie jakiś efekt:



Kawałek trawnika przez te prace zniknął.






____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
MirellaB 07:39, 29 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Pracuś z Ciebie - podziwiam. Ja już niestety nie mam tyle siły do roboty w ogrodzie jak chociażby w zeszłym roku.

Dlatego Ci się nie podoba? Brakuje na tej rabacie czegoś czy co?

Co to jest za krzaczek, który pod płotem rośnie ?

A może jak coś byś dosadziła teraz kwitnącego to bardziej by Cię zadowoliło?
U mnie w tej chwili pięknie szałwia Deep Bluu kwitnie, do róż i traw by pasowała
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Zana 07:43, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Już za chwileczkę, już za momencik:



W tle wykopane rośliny, przesadzone w inne wolne (chyba też tymczasowe) miejsce:


"Urobek" powykopaliskowy (pomiędzy górami piachu ostał się mikołajek, to jest miejsce przy bramie, gdzie jesienią prawie wszystkie rośliny trzeba było stąd zabrać, bo wycinaliśmy starą sosnę i modrzewia):

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 07:58, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Taki szerszy look na miejsce, gdzie posadziłam te róże (stoją jeszcze w doniczkach po lewej stronie). To jest rabata przy tarasie, rosną tam pod płotem trzy hortensje Limelight, pomiędzy nimi śliwy dziecięce na pniu, w rogu klon Esk Sunset, lilak na pniu do przeniesienia, za grillem przy samym tarasie są na trzy żółte róże Arthur Bell. Widoczny za płotkiem dom to już domek sąsiadów, który łączy się z naszym domem. Pozostałe cztery sztuki Lavender Ice będą właśnie przed tymi żółtymi różami. Jak pomyślę o kolejnych taczkach wywożonego piachu, targaniu worów z ziemią to... A te cztery już posadzone są przed magnolią. Miejsce przy tarasie na prawo od grilla to jeszcze ugór do zrobienia. A w ogóle ten grill mnie wkurza i nijak nie mogę go gdzieś tam wpasować, no ale musi być



____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 08:05, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
A kiedy skończyłam robotę z różami zaczęło padać, potem była elegancka burza.

Pada deszcz:


A następnego dnia rano trawki i czosnki z diamencikami:






____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 08:11, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
I jeszcze czosnki trochę inaczej:






____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies